Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...

" />
">,daĂź die zwei Schwestern ein eigenständiges Leben haben fĂźhren wollen, es aber nicht schafften/ nicht geschafft hätten
,daĂź AIDS-Kranke mit einer neuen Therapie behandelt werden
,daĂź die Schwestern das Risiko gekannt hätten, das sie eingingen
,daĂź sie oft ihren Arbeitsplatz verlĂśren

die zwei Schwestern hätten ein eigenstaendiges Leben fĂźhren wollen, aber sie hätten es nicht geschafft
AIDS Kranke wĂźrden mit einer neuen Therapie behandelt [werden]
Die Schwestern hätten das Risiko gekannt, das sie eingegangen seien
Sie verlĂśren oft ihren Arbeitsplatz [mĂśglich: Sie wĂźrden oft ihren Arbeitsplatz verlieren]


">Jeżeli siostrom się nie powiodło, to jest to stan trwający również w teraźniejszości, podobnie jest z nową terapią.
Co za glupoty...
Takie z(a)dania maja na celu sprawdzenie czy dany material z gramatyki zostal opanowany. Za logiczne myslenie odowiadaja inne czesci egzaminu, dlatego czesc gramatyczna jest zawsze mniej punktowana.

PS. Mozesz olac "dass", wtedy bedzie sie lepiej pisalo i nie bedziesz musial sie martwic o szyk zdania podrzednego (w szczegolnosci przy modalnych w czasie przeszlym).



" />Zajmujemy sie udawadnianiem wlasnosci relacji dostepnosci pomiedzy mozliwymi swiatami w logice modalnej.

Dla modelu , gdzie jest zbiorem mozliwych swiatow, relacja dostepnosci (accessibility relation) pomiedzy nimi, a funkcja przyporzadkujaca wartosci logiczne zdaniom w kolejnych swiatach: w dodatku do rachunku zdan przyjmuje sie:

(1) , czyli zdanie jest konieczne w swiecie , jesli zachodzi w kazdym swiecie dostepnym dla , i:

(2) , czyli zdanie jest mozliwe w swiecie , jesli zachodzi w przynajmniej jednym swiecie dostepnym dla .

Niektore wlasnosci ukladow (frames) , czyli modeli z dowolnym przyporzadkowaniem wartosci logicznych mozna zdefiniowac za pomoca aksjomatow.

I dla przykladu: zalozenie, ze jest rownoznaczne z zalozeniem, ze relacja jest zwrotna, bo:

(3.1) zakladajac, ze jest zwrotna i zakladajac, ze w jakims z mozliwym , wtedy z zalozenia zwrotnosci i wynika dla kazdego i .

(3.2) Zakladajac, ze nie jest zwrotna: , niech bedzie i dla , wtedy i , wiec . QED.

A wiec wtedy i tylko wtedy, kiedy relacja dostepnosci pomiedzy mozliwymi swiatami jest zwrotna.

I teraz moj klopot: jak scharakteryzowac relacje w ktorej dla dowolnych swiatow i wartosci zdan?



" />Zaznaczam tylko, że u mnie były jedynie czasowniki modalne. Gdyby mi chodziło o logiki modalne, to by się pojawiło słowo "logika" i słowo "modalna" następujące jedno po drugim. Co do samego konstruktu nie mam żadnych zastrzeżeń. Być może jest to rewelacyjna innowacja dla projektantów żelazek i mikroprocesorów, czy lingwistów, ale dla matematyków nie ma to żadnej wartości. Matematyków interesują twierdzenia, zaś ich zapis służy jedynie komunikacji i, jeśli o mnie chodzi, może być wykonany przy użyciu jakiegokolwiek zestawu operatorów logicznych, przy pomocy rysunku, a i machaniem rękami się zadowolę, o ile to machanie pozwoli mi pojąć rozumowanie. Póki co matematycy świetnie się rozumieją wzajemnie się przy użyciu logiki matematycznej.



ja uczyłem sie z "Logika testy i zadania" wyd. Wolter Kluwer Polska , nie jest droga a rozdziały są tak ułozone np: kwadrat modalny , definicje, jest kometnarz do wiekszości odpowiedzi, polecam tą pozycje, moze komuś pomoze przy nauce do ewentualnej poprawki ja niestety nie przerobiłem całego, i czuje ze 25lutego bede mocno tego załował , nie jest drogi, cos koło 3 dyszek




ja uczyłem sie z "Logika testy i zadania" wyd. Wolter Kluwer Polska , nie jest droga a rozdziały są tak ułozone np: kwadrat modalny , definicje, jest kometnarz ...

tutaj są polecane testy. Ja uważam, ze to jest trochę zbyt lakoniczne, bo i tak mamy otwarte pytania, a nie A, B, C, D..
Fajne jest podsumowanie ogólne w tym linku tej ksiązki: "Analiza formy przeprowadzanych egzaminów na uczelniach prawniczych wskazała, iż obecnie z wielu przedmiotów, w tym z logiki, w ponad 65% przypadkach w Polsce egzamin ma wyłącznie formę testową, bądź też testy są główną częścią egzaminu (np. dodatkowo jest pytanie opisowe lub kazus do rozwiązania)." to NIESTETY nie my

Oglądałam tą książkę w Empiku. Przewodnika do ćwiczeń z logiki dla prawników z Lexis Nexis nie bylo, ale zamowię go sobie w księgarni internetowej.



Jako zasłużony ojciec dzieci uczęszczających do prywatnej, katolickiej szkoły przemówię w temacie mimo, że unikam wymiany myśli z forumowiczami jeśli z góry jestem przeświadczony, że taka wymiana nie będzie ekwiwalentna
We wspomnianej, znanej mi osobiście placówce kilka lat pracowała osoba o odmiennej od modalnej orientacji. Sprawa jej niestandardowej orientacji stanowiła tzw. tajemnicę poliszynela a jak wiadomo ten poliszynel to straszna gaduła. Po ponad 5 latach prób znalezienia zastosowania dla wzmiankowanego ciała pedagogicznego Rada Rodziców, Dyrekcja oraz ankiety ewaluacyjne wypełniane przez rodziców uwidoczniły totalne fiasko opisywanego eksperymentu. Oczywiście można powiedzieć, że z jednostkowego przypadku nic nie wynika itp. itd. Odpowiem, że ten przypadek znam, a stanowi on 100% znanych mi z autopsji przypadków. Wydaje mi się, że istnieje pewna immanentna logika, która sprawia, że jeśli uczeń czuje więź z nauczycielem to emocjonalnie jest podatny na wzorce przez tego nauczyciela wyznawane czy stosowane. Mówiąc prościej a dosadniej istnieje wg. mnie duże ryzyko, że "pedał wychowa pedała"




Jako zasłużony ojciec dzieci uczęszczających do prywatnej, katolickiej szkoły przemówię w temacie mimo, że unikam wymiany myśli z forumowiczami jeśli z góry jestem przeświadczony, że taka wymiana nie będzie ekwiwalentna
We wspomnianej, znanej mi osobiście placówce kilka lat pracowała osoba o odmiennej od modalnej orientacji. Sprawa jej niestandardowej orientacji stanowiła tzw. tajemnicę poliszynela a jak wiadomo ten poliszynel to straszna gaduła. Po ponad 5 latach prób znalezienia zastosowania dla wzmiankowanego ciała pedagogicznego Rada Rodziców, Dyrekcja oraz ankiety ewaluacyjne wypełniane przez rodziców uwidoczniły totalne fiasko opisywanego eksperymentu. Oczywiście można powiedzieć, że z jednostkowego przypadku nic nie wynika itp. itd. Odpowiem, że ten przypadek znam, a stanowi on 100% znanych mi z autopsji przypadków. Wydaje mi się, że istnieje pewna immanentna logika, która sprawia, że jeśli uczeń czuje więź z nauczycielem to emocjonalnie jest podatny na wzorce przez tego nauczyciela wyznawane czy stosowane. Mówiąc prościej a dosadniej istnieje wg. mnie duże ryzyko, że "pedał wychowa pedała"


Jak to mówiła kierowniczka Żeńskiej Spółdzielni Detektywistycznej "Równomierność": "Czekajcie, czekajcie, bo coś strasznie chachmęcicie..."
Rozumiem, że wspomnianą szkołę opuszczało więcej, niż statystyczne 2,1 homoseksualisty/stki na klasę, stąd domniemana działalność nauczyciela wykraczająca ponad zapisane obowiązki...




Jezeli nie sprawia ci przykrosci, ze ktos cie obraza, wykozystujac krolowa nauk, to ci zadroszcze!

Chciałabym Cię poinformować, że nie tylko logika matematyczna została stworzona: logika filozoficzna, logika modalna, logika wielowartościowa, logika intuicjonistyczna i wiele innych. Poczekam aż wróci Szczurzyca, bo mam przeczucie, że chodzi tu logikę intuicjonistyczną...




Jeżeli: "nie dostanie...w każdym razie nie w Polsce" = "nie dostanie na pewno więcej niż za zabójstwo matki" To chyba połknęłaś sporo wyrazów

...skrót myślowy?


Widzisz teraz logiczne powiązanie mojej odpowiedzi z twoim postem?Korzystałaś z logiki klasycznej czy modalnej?



" />Wykształcenie mam filozoficzne, natomiast kognitywistyka jest moim zainteresowaniem. Dlatego najwięcej uwagi poświęcałem kwestii, co kognitywistyce może dać filozofia. Od dawna interesowała mnie filozofia umysłu, bez której nie wyobrażam sobie kognitywistyki. Ta musi być jednak czymś więcej. Winna wnieść nową jakość, do swojego przedmiotu badań. Jako nauka multidyscyplinarna czerpie metody z innych nauk szczegółowych. Niezbędny jest jednak krok dalej, przez ową nową jakość rozumiem wypracowanie własnych rozwiązań i metod.
Filozofia oferując swoje metody, odnośnie przyjmowania/odrzucania twierdzeń, ich konfrontacji, oraz podejmuje próby zestawienia ich z danymi empirycznymi. Celem jest uprawianie nauki, nie metafizyki. Najczęściej wymieniana jest „filozofia stosowana” rozumiana jako szeroko pojęta logika (epistemologiczna, deontyczna, modalna)... Mógłbym napisać znacznie więcej, jednak podejrzewam, że jest to bezcelowe.
Na temat ontologii i epistemologii napiszę dzisiaj wieczorem, teraz zwyczajowo nie mam czasu ; p



" />a wiesz co Inq? Bede musial sprawdzic.. Bo tutaj skale koscielne sobie a muzyka trad. sobie. Wiekszosc dawnych utworow dziala na penta i hexa tonikach. Wspolczesne na septa tudziez modalnych. Podpytam sie Marion co dla dawnych celtow oznaczala kwinta :] Ale byloby zdziwienie gdyby to byl przeskok o cala oktawe
Ale teraz powazniej.. Oktawa to termin nie tylko w muzyce ale i ogolnie w sygnalach, rowniez tych poza zakresem slyszalnym przez ludzi, delfiny i dziobaki. dzwiek bazowy + Oktawa = czestotliwosc<dzwiek bazowy> x 2. Kwinta + dzwiek bazowy to byloby
<1 +<5/8> > x czestotliwosc<dzwiek basowy - prima>.. A te wszystkie kwinty, primy, sekundy to nic innego jak skroty myslowe. I o ile zostana zmieszane z ogolnie kryptograficznym systemem dur-moll to stana sie rownie Enigma-tyczne.
A ta cala kwinta to 0.625 wedle mojej pamieciowej arytmetyki. Mniej wiecej tak samo logiczne jak konwersja z systemu metrycznego na niemetryczny; gdzie pint <wym. pajnt> to pol kwarty czyli 0.568 litra. Wydaje mi sie, ze teorie muzyki latwiej ogarnac osobie przyzwyczajonej do systemu imperialnego miar i wag. A normalny czlowiek operujacy systemem 10 mial, ma i bedzie mial problem z ogarnieciem. Tak jakos mnie naszlo na porownania ale mysle, ze trafne.
Jak cos popiermylilem niech mnie ktos prosze poprawi..

A zapis nutowy jest chyba duzo latwiejszy niz zapis czestotliwosci :] Najwierniejszym zapisem pozostaje jednak nagranie, stad gra ze sluchu jest chyba najcenniejsza umiejetnoscia.

Pozdrawiam
Tomasz



Te dowody (albo większość z nich - może 3) trochę odbiega od tego, ale tu z kolei brak dowodu naukowego) to po prostu zabawy słowami. Na tej zasadzie Dawkins (opisuje to w "Bogu urojonym") udowodnił kiedyś (samą ontologią), że świnie potrafią latać. Zaś teologów i filozofów, którzy byli jego przeciwnikami w dyskusji, najbardziej zirytowała konieczność odwołania się do logiki modalnej, by udowodnić Dawkinsowi, iż świnie jednak latać nie mogą .

Ale serio, czy dowód istnienia (teoretycznie) najpotężniejszej istoty we Wszechświecie ma opierać się na gierkach słownych, których skomplikowanie i powodzenie zależy w dużej mierze nie od faktycznego istnienia boga, ale od talentów oratorskich dowodzącego?

A poza tym, co to za sztuka stworzyć świat, kiedy jest się doskonałym i wszystko może? Tak samo co to za sztuka dotknąć sufitu, mając 2,30 m wzrostu? Nie wspominając o tym, że nie jest wielkim wyczynem zrobienie czegoś przez ISTNIEJĄCEGO kreatora Zatem na dobrą sprawę stworzenie świata byłoby o wiele wspanialszym dziełem, gdyby jego twórca był w jakimś stopniu upośledzony, albo (jeszcze lepiej) gdyby nie istniał w ogóle! Bo jeśli ten "doskonały" byt był tak potężny, że zrobił świat tak o, prosto - czemu nie poświęcił na to trochę więcej czasu, by miejsce naszego życia było o wiele doskonalsze? Albo my sami lepsi? Był leniwy, czy może miał to gdzieś (samolubny)? Sami przyznacie, że nie są to cechy, które moga charakteryzować idealną istotę najwyższą...

I tak możemy ad mortem defecatum. Tylko po co komu tak jałowe dyskusje, jeśli wynikać z nich może co najwyżej wyższość talentów retorskich jednej osoby nad talentami drugiej? Bez realnych, namacalnych dowodów wychodzi na to, iż teiści dalej biorą za prawdę coś, co nie jest nawet bliskie udowodnieniu.



" />Dobry wieczór.

Temat może śmieszny, ale co mi tam...
Od razu możecie mnie zlać.
Jako, że to forum jest moim ulubionym, pozwalam sobie tu założyć taki topic.

Język niemiecki nie jest moją najlepszą stroną. Lepiej z angielskim, znam go na takim poziomie, że mogę śmiało czytać książki, a to co innego.

Cóż - wszelkie pytania, problemy, sugestie, nawet rozmowy o historii kraju proszę umieszczać w tym temacie.

Więc może ja zacznę.
Niemieckiego zaczynam się uczyć (3 miesiące mam za sobą). Nauczyciel jest dość surowy, druga grupa klasy zbija oceny celujące za byle co kiedy ja muszę tyrać (dosłownie) na dostateczny.
Co ja mając te 3 będę umiał więcej niż oni z 6, ale nie w tym rzecz...

Więc mój problem.
Ostatnio (dzięki siłom wyższym) mieliśmy luźną lekcję, praktycznie całą godzinę przegadaliśmy [n-l przegadał], o Adwencie. Po czym zrobiliśmy krótką notatkę - trza jej się nauczyć na kolejną lekcję, z tym dam sobie radę, przynajmniej tak myślę.
Ale oprócz tego została zapowiedziana kartkóweczka, ogólnie wg jednego zagadnienia - Co robisz w Weekend?

Nauczyciel ma chyba wmontowany mikroskop w oku, bo wychwytuje błędy niczym maszyna. Zwłaszcza literówki w wyrazach, poza tym liczy się składność, spójność i logika zdania.
Raz na kartkówce było pytanie - Co zabierasz ze sobą do szkoły. [Was nimmst du in die Schule mit?]
Napisałem, że zabieram lampę... xD
Na pojutrze chyba naprawdę przyniosę, a co, będzie ubaw po pachy.

Dobra, ale powróćmy do mojego problemu. Myślę, że 10 zdań wystarczy. - 5 dotyczących Soboty i analogicznie 5 Niedzieli.
Więc pytanie...
Kod:Was machst du am Wochenende?
Napisałem trzy zdania.
Kod:1. Am Somstag mache ich Ordnung zu House.
[w sobote robie porządek w domu.]
Kod:2. Ich raume mein Zimmer ouf.
[sprzątam swój pokój.]
Kod:3. Ich treffe mich mit meiner Freunden.
[spotykam się z przyjaciółmi.]

Skleciłem je i szczerze mówiąc nie jestem pewien czy są w porządku. Mógłbym tak kleić je dalej, ciekawe co z tego by wyszło. Może ktoś mi pomóc? Brakuje mi 7 zdań, 2 do Soboty i 5 do Niedzieli - o ile te są OK.

Z góry dzięki.

PS. Tak - w sumie sam mógłbym to zrobić, ale idzie to dość mozolnie, a mam ważniejsze rzeczy do roboty. Mam nadzieję, ze jest ktoś na forum kto zna biegle niemiecki.

PSS. W ogóle jakiś pokręcony język... te poskładane wyrazy, czasowniki modalne. Ble!

PSSS. Pomocy, bo mnie...
...

[ Dodano: Wto 09 Gru, 2008 20:48 ]
Aha - i żeby te zdania były realne. Np. na miotle latać nie mogę w weekend.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qup.pev.pl