Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...

+ In <gophi.230.E@news.gophi.net,


+ go@studio.tpi.pl wrote:
| Że co? Co za herezje... W dodatku na grupie dla newbies. Hasło root'a ma
| być i koniec. Po to jest.
na komputerze, z którego nikt poza panem rootem nie korzysta, nie jest to
potrzebne.


1. Już to kiedyś jeden geniusz wymyślił, a potem zrobił Windows 95.
2. Praca na koncie root (tam gdzie tego nie trzeba) to w ogóle kretynizm,
chyba nie zaprzeczysz? Programy są pisane przez ludzi -programy mają błędy
-program w wyniku błedu może zacząć zachowywać się bardzo nieprzyzwoicie,
np. zacząć zawłaszczać sobie pokaźne ilości zasobów. Oczywiście na koncie
użytkownika taki program nie ma uprawnień do ilości zasobów mogącej zachwiać
systemem, z konta root praktycznie (choć są wyjątki ale to raczej nie w
desktopowych systemach) nie ma żadnego ograniczenia, bierze co chce.


| aby jakiś program "przez przypadek" nie zacząłby się panoszyć po systemie
| (bez hasła na root to wystarczyłby skrypt robiący "su -c 'rm / -rf'").
...co i tak na workstacji spowoduje mniejsze straty, niż program
robiący rm -rf ~


Jak skasowanie całego drzewa plików jest mniejszą stratą od skasowania tylko
/home to oczywiście taka pokrętna logika byłaby prawdziwa. Szkda, że nie
jest.




Niestety DeviceIOControl jezeli chodzi praktycznie o int 13h to nie bedzie
dzialac...... Metoda na to jest symulacja (z MSDN....) 13h poprzez int 31h
ale niestety wiaze sie to z tym ze musi to byc kod 16 bitowy tak wiec sila
rzeczy wiaze sie to z korzystaniem ze skryptow thunk. Podejrzewam ze tak
wlasnie w win jest to zalatwiane np jakies tam scandiski, SHFormatDrive
("shell32.dll") itd.... tak to zalatwiaja. Z reszta np taki shell32 co
chwile odwoluje sie do 16bitowych dll-ek i to sie wlasnie nazywa 32
bitowosc
windows ech....


AFAIK, ScanDisk nie musi korzystać z odwołania do int13, bo czyta tylko
sektory logiczne, a do tego wystarczy int21 / int25. Dlatego jest taki
szybki.
Ile to będzie trwało, jeśli przy każdym sektorze będzie trzeba przełączać
tryb procesora, wykonywać int13 i wracać do DLLa...
Myślałem o odczycie wielu sektorów (przy wywołaniu int13 w AL jest liczba
sektorów, max 128), ale to nie zawsze działa. Mnie nie działało z dyskietką,
ale jaką mam pewność, że nie będzie podobnie z dyskiem? Poza tym, jakie są
ograniczenia tej liczby sektorów? Czy istnieje ograniczenie np. do końca
ścieżki itp.? A może zależy to od trybu dysku (LBA / NORMAL)?



On Fri, 5 Dec 2003 21:32:26 +0000 (UTC), Leszek Krupiński

<les@php.net wrote:
 Do prostych stron to b. wygodne. A do bardziej złożonych, to można
 warstwę prezentacji zostawić szablonom Smarty, a w PHP trzymać czystą
 logikę (bez wstawek HTML).

Tylko po co wtedy PHP?


Jak to po co? Nie wiem czemu pokutuje przekonanie, że złożone
aplikacje internetowe w PHP powinno się pisać tylko za pomocą
przeplatania skryptów php i kodu html. Przecież to komplikuje
utrzymanie i rozbudowę takiej aplikacji. A co do wyboru PHP, to nie
można bagatelizować jednego argumentu: powszechność dostępu. PHP
jest praktycznie dostępne u każdego providera. A to powoduje, że mając
większą ofertę można wybrać niższe ceny.



Ship log, stardate: [-29]1309.8, JZ reports:

 Do prostych stron to b. wygodne. A do bardziej złożonych, to można
 warstwę prezentacji zostawić szablonom Smarty, a w PHP trzymać czystą
 logikę (bez wstawek HTML).

Tylko po co wtedy PHP?

 Jak to po co? Nie wiem czemu pokutuje przekonanie, że złożone
 aplikacje internetowe w PHP powinno się pisać tylko za pomocą
 przeplatania skryptów php i kodu html. Przecież to komplikuje
 utrzymanie i rozbudowę takiej aplikacji.


Eeee... a co to ma do mojej wypowiedzi?

 A co do wyboru PHP, to nie
 można bagatelizować jednego argumentu: powszechność dostępu. PHP
 jest praktycznie dostępne u każdego providera. A to powoduje, że mając
 większą ofertę można wybrać niższe ceny.


Dobra dobra, ale mi chodziło od drugiej strony - po co to się stworzyło
i w ogóle rozwinęło. Skoro i tak się używa Smarty'ego do wstawiania
danych do HTMLa, to po co ten PHP, jako taka 'trzecia warstwa'.

Leon




Niestety DeviceIOControl jezeli chodzi praktycznie o int 13h to nie bedzie
dzialac...... Metoda na to jest symulacja (z MSDN....) 13h poprzez int 31h
ale niestety wiaze sie to z tym ze musi to byc kod 16 bitowy tak wiec sila
rzeczy wiaze sie to z korzystaniem ze skryptow thunk. Podejrzewam ze tak
wlasnie w win jest to zalatwiane np jakies tam scandiski, SHFormatDrive
("shell32.dll") itd.... tak to zalatwiaja. Z reszta np taki shell32 co
chwile odwoluje sie do 16bitowych dll-ek i to sie wlasnie nazywa 32
bitowosc
windows ech....


AFAIK, ScanDisk nie musi korzystać z odwołania do int13, bo czyta tylko
sektory logiczne, a do tego wystarczy int21 / int25. Dlatego jest taki
szybki.
Ile to będzie trwało, jeśli przy każdym sektorze będzie trzeba przełączać
tryb procesora, wykonywać int13 i wracać do DLLa...
Myślałem o odczycie wielu sektorów (przy wywołaniu int13 w AL jest liczba
sektorów, max 128), ale to nie zawsze działa. Mnie nie działało z dyskietką,
ale jaką mam pewność, że nie będzie podobnie z dyskiem? Poza tym, jakie są
ograniczenia tej liczby sektorów? Czy istnieje ograniczenie np. do końca
ścieżki itp.? A może zależy to od trybu dysku (LBA / NORMAL)?



Użytkownik Jakub napisał:


Tak naprawdę, to słyszalem, ze w zasadzie Apache nie jest przewidziany dla
Windows, a jeśli to NT, aniżeli 98 jakiego używam.Ja jednak cały czas
próbowałem z różnymi wersjami i przyznam, że skutki były rózne (próbowałem z
wersją 2.0.43 oraz starszymi 1.3.x). Widziałem jednakże po różnych postach
na różnych grupach, że - choć są to zapewne wypadki sporadyczne, to jednak
zdarzają się sytuacje stawiania Apacha pod Win98. Dzięki za wskazówki raz
jeszcze. Idę czytać dalej w poszukiwaniu szczegółów.


Stawianie Apacha na Win98 do takiego normalnego uzywania a nie np.
lokalnego testowania skryptow jest praktycznie niemozliwe z jednego
powodu: Win98 baaaaardzo rzadko potrafi chodzic nieprzerwanie bez awarii
i zwisow przez dlugi czas. Ja pamietam ze u mnie zostawienie ciagle
wlaczonego kompa na dluzej niz 2 dni konczylo sie niebieskim ekranem i
padem systemu. Co w sumie jest w miare logiczne - Win98 to system do
domu, ktory nie jest z zalozenia przeznaczony do ciaglej pracy. Jesli
koniecznie chesz na Windzie to przesiadz sie na 2000. A jesli nie
musisz... to zapoznaj sie jednak z tym Linuxem, nie taki on straszny.

Pozdrawiam
P. Kreglicki



W artykule <anhd0t$27@news.gazeta.pl
Usenetman Przemysław Ryk (f@poczta.onet.pl)
 myślał, myślał aż w końcu napisał:

Co mi daje HamWaitIdle w skrypcie, między kolejnymi 'HamSendMail'
tzn. widziałem gdzieś i na próbę sobie wstawiłem :),
ale nie widzę różnicy. (Zaznaczam że nie jestem z Gdańska.)
Hamster czeka z odpaleniem następnych zadań ze skryptu do czasu
zakończenia poprzednich. Przykładowo - jeżeli przed HamWaitIdle masz
wstawione ściąganie poczty z 3 kont e-mail, a po tej komendzie -
wysyłanie, to rozpoczęcie wysyłki zostanie zainicjowane dopiero po
zakończeniu ściągania poczty.


To oczywiście wiem, to jest intuicyjne, logiczne czy jak to tam nazwać.
Chodzi mi oczywiście o urzyteczność praktyczną, czy wystarczająco często
występują bez tego problemy aby jednak to stosować (wstawiać). Z własnego
doświadczenia wiem,  że bez tego wszystko ściąga się szybciej wielo-wielo
wątkowo.
Źle, nieprecyzyjnie zadałem pytanie.

Nuta - popraw, jak coś namieszałem... ;) Tylko bez RTFM & RTFA proszę... ;D Nooo.... :)


Pozdrawiam




Konrad Kosmowski <kon@kosmosik.netwrote:


[..]


| | To nie jest ta klasa rozwiązań, gdzie hosting robi znaczenie - w
| | sensie tutaj nie mówimy o jakiś fistaszkach, że serwer nie
| | obsługuje Pythona i nie można Plone. To jest raczej ma być Plone,
| | to się zrobi że będzie, a jak się nie da to zmieniamy hosting.
| | Kropka. ;)

| to ewidentnie nie jest ta klasa rozwiazan, do ktorej cms-a aktualnie
| szukam.  ;-)

| Hmmm, nie wiem do czego szukasz ale ZTCW eZ Publish ma praktycznie
| wszystko czego potrzeba - w sensie ja jak potrzebuję CMS'a (nawet
| prościutkiego) to wybiorę eZ bo wiem co z nim do czego i wiem, że
| wszystko ma na miejscu.

| szukam czegos, co pojdzie bez wiekszych problemow nawet na najtanszym
| hostingu - konkretnie na netarcie.

A no czyli fistaszkowe rozwiązania. Sorry dla mnie jeżeli hosting (aka
wydanie kilkuset złotych rocznie) jest jakąś barierą to jest to
fistaszkowe rozwiązanie.


takie juz mamy czasy, ze trzeba ciac koszty.  osobiscie wole oszczedzanie
na hostingu, niz na pracownikach.  ;-)

[..]


| logika to skrypty w pythonie tudziez zapytania do bazy, ktore leza
| sobie w oddzielnych 'plikach' w ZODB, z szablonu po prostu
| 'wywolujesz' je.

| Jak to? Szablon wywołuje zapytania do bazy? To cokolwiek nie tak jak
| być powinno.

| dlaczego?

Bo to logika jest od odpytywania bazy, szablon wizualizuje to co
przekazuje do niego logika. I w drugą stronę, szablon odbiera requesty
od użytkownika i przekazuje je do logiki. Nigdy szablon nie powinien
bezpośrednio chcieć czegoś od bazy... O MVC słyszałeś kiedyś?


slyszalem, po prostu moje wyjasnienie ponizej bylo chyba niewystarczajace.


| zapytanie nie jest czescia szablonu.  szablon po prostu 'chce danych'.  
| to, czy dane pochodza z zapytania sql, skryptu w pythonie czy sa
| odczytane z pliku tekstowego go nie interesuje.

A to już prędzej ma sens. W sensie szablon ma we własnym zakresie
zdefiniowane zmienne (czy inne struktury) przechowujące potrzebne do
zwizualizowania dane.


szablon wie, ze dane maja pochodzic z obiektu o okreslonej nazwie.
nie interesuje go, czym jest ten obiekt.  jesli przypadkiem ow obiekt
jest zapytaniem sql, to szablon - posrednio - wywoluje je.

[..]



On 19 Lut, 02:37, meer <s@no.thankswrote:


a@vp.pl pisze:

| Dziekuje za wasze wypowiedzi. W takim badz razie odezwe sie gdy
| obicazenie przekroczy 10 :-)

Niestety kolega bOUNCeErR Cię okłamał co do stopnia przydatności lavg.
Sama z siebie wartość lavg nie mówi *kompletnie nic*. Można ją
interpretować wyłącznie w powiązaniu z innymi obserwacjami.


Nigdzie nie napisalem ze load sam w sobie jest wyrocznia ktora
konkretnie mowi ze serwer jest przeciazony lub nie. Napisalem ze jesli
wiesz co ta wartosc oznacza to mozesz uzyskac wskazowke co moze byc
nie tak.


Przykład:

1. Masz zajebiście popularny serwis na niezbyt mocnym serwerze. Load na
poziomie 8-10. Sprawdzasz topem/mytopem/htopem obciążenia i parametry
poszczególnych bajerów i dochodzisz do wniosku, że serwer po prostu jest
za słaby.


Wniosek: wartosc load pomogla zorientowac sie, ze cos jest nie tak.


2. Masz drugi serwis, znacznie mniej popularny, na szybszym serwerze.
Mimo to obciążenie utrzymuje się na poziomie 3-4. Malutko, nie? Według
logiki bOUNCeErRa nie dzieje się nic złego, ale niestety jest to
"oczywista nieprawda". Zerkasz na topa i widzisz, że apache praktycznie
się nudzi, za to MySQL non stop po 200% procesora, co w końcu, po
szerszej diagnostyce, doprowadza do wniosku, że na serwerze miałeś
beznadziejnie napisany skrypt. Idąc za logiką bOUNCeErRa nigdy byś się
nie dowiedział, że przy tym samym rucuh możesz generować 10x niższy
load... dopiero obudziłbyś się kiedyś z ręką w nocniku.


Wniosek: wartosc load pomaga stwierdzic, ze w danym momencie 3-4
procesy czekaja na procesor, wiec problem nie tkwi w nadmiarze
requestow ale raczej gdzies w ktorym z komponentow. Zgadzam sie, ze
przez samo spojrzenie na load nie stwierdzisz ze cos jest nie tak.
Dostajesz natomiast *wskazowke* co moze byc przyczyna. Wielu ludzi nie
wie tak naprawde czym jest load i bezmyslnie probuje stwierdzac ze
jakas wartosc oznacza przeciazenie.

aleu napisal, ze serwer robi "wiele roznych rzeczy", wiec zalozylem ze
pracujacych procesow jest sporo. Jesli load wynosi 3, to raptem tylko
3 czekaja na procek. Skoro obciazenie procesora wynosi 10-15%, to
oznacza ze waskim gardlem sa operacje IO i tutaj nalezaloby szukac
szans na ewentualny tuning.

pzdr,
bOUNCeErR

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qup.pev.pl