Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...
On 2009-02-11, citizen Massai testified:
Bart Ogryczak wrote:
| Doskonale. Czyli owi doFUtcy wiedzą co to jest bomba atomowa?
| A Polska ile ich ma? Równe ziobro.
Cicho, mamy F16. Wyślemy, zmasakrują cały Pakistan... O ile
dolecą... bo zdaje się o własnych siłach to do nas tylko 2
doleciały, pozostałe po drodze były naprawiane...
To i tak postęp, bo jeszcze w latach 90-tych, to polskie wojsko
jechało na akcję pociągiem. Jak za Franciszka Józefa.
A do bombki - może Rosjanie nam jedną pożyczą? By się nam
przydały jeszcze rakiety międzykontynentalne, bo bombowców
strategicznych to chyba nie mamy
Nie tylko strategiczny. W ogóle żadnych. Szturmowe Su-24 wycofano
z użytku.
No chyba że pełny outsourcing... zapłacimy, odpalą we wskazany
cel...
Hm.
ciekawe czemu Żydzi na takie cos nie wpadli... dogadaliby się z
którymś z państw arabskich, i już. Zapłaciliby za ochronę.
Ależ wpadli. Masakry w Libanie robili przez outsourcing do Falangi.
Skoro można na małą skalę, wynająć sobie firmę ochroniarską.
Na małą skalę? Blackwater Internacional ma tam większą siłę,
i zdolność bojową, niż NATO ;-)
bart
Jacek Kijewski napisał(a) w wiadomości: ...
| Pan K. uwaza opinie, ze stare baby w zusie moga byc zatrudnione na
| zasadzie outsourcingu, za kiepski zart.
Powiedzial Ci?
Tak, stanal przed lustrem i wypowiedzial te slowa. Chyba, ze pod
K. rozumiesz cos innego, niz Kijewski.
--------------
Cos innego. Jednak nie potrafimy sie zrozumiec.
Aha, w takim razie siedza w domu i bawia wnuki, czyli wszystko wporzo.
Wiekszosc zapewne stoi pod budka z tanim winem i je pije, niemniej jednak
zazwyczaj nie zajmuja stanowisk pracy tak potrzebnych mlodym, dynamicznym
kobietom, jak: gornik dolowy, monter kadlubow okretowych, agronom, monter
instalacji kanalizacyjnych i takich tam.
-------
Nie zgodze sie z Toba, że wiekszosc starych dziadow emerytow stoi pod budka
z piwem. Emeryci kilka razy obracaja zlotowke, zanim zdecyduja na co ja
wydac. Powiedzial Ci, ktos ze jestes/sprawiaz wrazenie populisty?
------------
Pani Asiuniu, zycie nie sprowadza sie do zarzadow i decyzji
strategicznych. Latwo sie zapatrzyc w gore i uznac, ze to, co sie tam
dzieje, jest najwazniejsza rzecza na swiecie.
i po co tyle ostrych i brzydkich słów?
wiesz, trudno kogos winić za to ze ma takie a nie inne zainteresowania. a w
wieku 19 lat ciężko przewidzieć co się będzie chciało w życiu robić. poza tym,
nie zrobisz z humanisty ścisłowca, bo takie są wymagania rynku pracy, no nie?
to nie jest tak, ze politolodzy nie mają pracy. politolodzy nie mają pracy
w 'zawodzie' (bo przeciez nie ma tylu instytucji w ktorych mogliby pracowac, a
wiele pracy 'zabierają' im socjolodzy), poza tym jest ich zdecydowanie za duzo
(zwlaszcza absolwentow prywatnych szkol). mimo wszystko to naprawdę są studia
które poszerzają horyzonty i dają wszechstronne wyksztalcenie.
moi znajomi po politologii są agentami nieruchomości, analitykami finansowymi,
pracują w doradztwie strategicznym i podatkowym, w outsourcingu, w agencjach
doradztwa personalnego. może to zabrzmi krzywdząco, ale jak ktos
jest 'niepozbierany', jesli ktos nie wie czego chce i jak do tego dążyć to
sobie w życiu nie poradzi ani jako politolog, ani jako inzynier czegostam.
dla mnie te studia na pewno nie byly stratą czasu, mimo ze gdybym studiowala
cos innego to pewnie nabyłabym nieco bardziej konkretną wiedzę czy
umiejętności. ale to nie jest tak, ze stala sie jakas tragedia bo skonczylam
politologię. pewnie by byla jakbym rzeczywiscie szukala pracy w urzędach i tym
podobnych. trzeba stawiać na inne zalety.
podejrzewam, ze jakby ktos stworzył wątek o absolwentach matematyki, czy
fizyki, czy ekonomii, czy zarządzania, to znalezliby sie podobni malkontenci.
nie każdy ma predyspozycje aby isc na politechnikę.
Co robią Junior Buyers? Jakie są działy CG?
A czym dokładniej zajmują się junior buyers? Można dostać się na to
stanowisko bez doświadczenia, jako absolwent? I jakie w ogóle są
główne działy CapGemini? - czy to: doradztwo strategiczne,
outsourcing i usługi informatyczne. Czy w to wpisuje sie dział
obsługi klienta?
Czy Dell odejdzie z Łodzi?
Mogę się mylić, ale z tego artykułu wyłania mi się następująca sytuacja:
Dell zrobi outsourcing produkcji, tajwańska firma przejmie zakład z całą
załogą, albo wynajmie od Della zakład, a przejmie załogę. Dell będzie mógł się
skupić na marketingu i sprzedaży. Pracownicy fabryki nie odczują zmiany poza
tym, że zmieni się nazwa pracodawcy - przy takich umowach standardem jest
klauzula, że przejmowani pracownicy mają mieć warunki takie same lub lepsze
niż mieli.
NIE MA Z CZEGO ROBIĆ SENSACJI - zwykła decyzja strategiczna, a nie żadne tam
zastaraszanie pracowników.
Outsourcing
I zebyscie nie byli zdziwieni ze wiekszosc tych palnowanych miejsc pracy to
obecnie pracujacy ludzi w innych firmach. U mnie wpracy juz od pewnego czasu
sie mowi glosno ze bedzie sie swiadczyc outsourcing w imieniu strategicznych
partnerow (a takim jest HP) dla sporej grupy klilentow firmy gdzie pracuje jak
i klientow HP.
Wiec moze sie okazac ze z tych 1000 miejsc pracy realnie zostanie znacznie
mniej.
według obliczeń amerykańskich instytutów ekonomicznych badań strategicznych,do
roku 2010,40%przyrostu światowego popytu w eksporcie i imporcie na przemysłowe
dobra inwestycyjne,30%przyrostu światowego popytu na dobra średnie konsumpcyjne
i 40% przyrostu popytu światowego na zbywalne w handlu międzynarodowym usługi
wszystkich możliwych typów łącznie z outsourcing'iem,nadejdzie nie z USA ale z
Azji Południowo-Wschodniej ,w tym przede wszystkim z Chin, a do tego liczący
się ekonomicznie w skali światowej KRAJ musi mieć co zrozumieli Francuzi,Niemcy
i Hiszpanie gigantyczne lotniska-megakolosy zapewniające obsługę tych
spodziewanych wkrótce i niedługo strumieni miedzynarodowego handlu usługami i
wszelakiego rodzaju dobrami przmyslowymi i konsumpcyjnymi.Wytłumaczćie te
najprostsze perspektywiczne,obowiązujące za dosłownie kilka juz lat prawdy
ekonomiczne zakutym pałom szkodliwych i przerażajacych w swojej megagłupocie;
kretynów ekonomicznych z morderczego PIS-u i skorumpowanym Wojewodom typu
morderczy "wirtschaftskrimmi" wybitnie podejrzany,Struzik ze skorumpowanego PSL
i jego prymitywnym pociotkom z otyłymi wiszącymi brzuchami z mazowieckiego
SLD,którzy mógliby co najwyżej pełnić role całej plejady marnie płatnych
oddżwiernych u drzwi amerykańskich koncernów międzynarodowych z siedzibą w
N.Y.,L.A. czy CHICAGO...
Bart Ogryczak wrote:
On 2009-02-11, citizen Abece testified:
| http://
| wyborcza.pl/1,75478,6258108,Okrucienstwem_talibowie_chca_przerazic_P
| olakow.html "
| Okrucieństwem talibowie chcą przerazić Polaków
| Ścięcie polskiego zakładnika w Pakistanie ma na celu
| zmiękczenie naszej opinii publicznej i podważenie poparcia dla
| naszego zaangażowania w Afganistanie - twierdzi ekspert w sprawach
| misji NATO kmdr Artur Bilski. [...]
| Nie jest wykluczone, że talibowie świadomie wybrali ten właśnie
| moment, by uderzyć medialnie. Wbrew obiegowym opiniom to nie są
| prości wieśniacy - na pewno nie na poziomie dowódców. Dlatego
| obawy rządu są uzasadnione. [...]
| "
| Doskonale. Czyli owi doFUtcy wiedzą co to jest bomba atomowa?
A Polska ile ich ma? Równe ziobro.
bart
Cicho, mamy F16. Wyślemy, zmasakrują cały Pakistan... O ile
dolecą... bo zdaje się o własnych siłach to do nas tylko 2
doleciały, pozostałe po drodze były naprawiane...
A do bombki - może Rosjanie nam jedną pożyczą? By się nam
przydały jeszcze rakiety międzykontynentalne, bo bombowców
strategicznych to chyba nie mamy, muszę kumpla ze Skrzydlatej Polski
zapytać.
No chyba że pełny outsourcing... zapłacimy, odpalą we wskazany
cel...
Hm.
ciekawe czemu Żydzi na takie cos nie wpadli... dogadaliby się z
którymś z państw arabskich, i już. Zapłaciliby za ochronę.
Skoro można na małą skalę, wynająć sobie firmę ochroniarską.
On Thu, 30 Jan 2003, Asiunia wrote:
Użytkownik Jacek Kijewski <ja@sail-ho.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych
napisał:Pine.LNX.4.21.0301300353040.12054-100@goldenhinde.sail-ho.pl...
| Bo siedza w ZUSie za biurkami i psuja humor innym.
| Pan K. uwaza opinie, ze stare baby w zusie moga byc zatrudnione na
| zasadzie outsourcingu, za kiepski zart.
Powiedzial Ci?
Tak, stanal przed lustrem i wypowiedzial te slowa. Chyba, ze pod
K. rozumiesz cos innego, niz Kijewski.
| 2. A stare dziady wnukow bawic nie powinni?
| Powinni i pewnie to robia, bo NIE siedza w ZUSie. Przynajmniej nie od
| pracowniczej strony biurka.
| ----------
| W Zusie stare dziady nie siedzą, za mało płacą jeśli juz, one znaczy się
| stare dziady zasiadają w zarządach firm, RN, stanowia trzon menedżmentu
i
| podejmują decyzje strrrategiczne.
| Przykro mi to stwierdzic, ale Pani sie myli. Zdecydowana wiekszosc starych
| dziadow pozegnala sie z praca wskutek likwidacji roznych zakladow, byc
| moze w obecnej gospodarce niepotrzebnych - niemniej jednak takie zdarzenia
| mialy miejsce.
Aha, w takim razie siedza w domu i bawia wnuki, czyli wszystko wporzo.
Wiekszosc zapewne stoi pod budka z tanim winem i je pije, niemniej jednak
zazwyczaj nie zajmuja stanowisk pracy tak potrzebnych mlodym, dynamicznym
kobietom, jak: gornik dolowy, monter kadlubow okretowych, agronom, monter
instalacji kanalizacyjnych i takich tam.
Pani Asiuniu, zycie nie sprowadza sie do zarzadow i decyzji
strategicznych. Latwo sie zapatrzyc w gore i uznac, ze to, co sie tam
dzieje, jest najwazniejsza rzecza na swiecie.