Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...

No tak, KAZDY robi miny
Jejku, ma ona tapetę, bo zakrywa niedkoskonałości, gdyby nie miała jej, znów byłoby, że jest nie zadbana. Twarzyczka nie moze się świecić, a puder zakrywa wszystko. Makijarz między światłami reflektorów trza mieć!!

No właśnie wydaje mi się, ze jak była mała nie potrafiła sie ubierać. Poszperajcie w fotach i pooglądajcie
Teraz no cuż, jak dla mnie to tragedi nie ma!! A zobaczcie jak ubierają się te "piękne" Hiltonki i ta Lohan (czy ja jej tam). Porównajcie.

Chyba w filmowym hp 3 w jakiejś scenie super sztucznie się śmieje hehehehe



Ulubiony aktor?
Nie mam takiego. Wielu lubię, ale jakoś nie przywiązuję uwagi do tego, kto gra w filmie xD. Ale uwielbiam Alana Rickmana - ten głos, ten wygląd, ten talent... ;>. Mrau xD. Kiedyś zbierałam jego tapety z internetu, ale brat mi wykasował, bo "było ich za dużo". Nadal jestem na Niego wściekła :[. Oglądałam z Nim tylko dla filmy - serię HP i taki jeden... Kryminał. Z taką średnio ładną babką grał - zasnęłam w połowie, bo Alan brzydką fryzurę miał XD.
Dolor - ty przynajmniej będziesz blisko Niego... A ja? .__.

Z aktorek lubię Lindsay Lohan - taka, młodego pokolenia, ale grała w wielu filmach. Świetna jest xD. Jedna koleżanka mówi, że jestem do Niej podoba, ale się myli ;p. Mamy podobną budowę ciała - szerokie biodra i chude brzuchy ;D.
Lubię filmy z Nią - łądna, skubana, jest i fajnie gra. Te jej miny... xD.



Lindsay Lohan na odwyku

To, że Lindsay Lohan (zobacz tapety) ma problem z używkami, wiadomo od dawna. Względnie nowa jest natomiast wiadomość, że od miesiąca znajduje się w ośrodku odwykowym Wonderland Center (co za nazwa!). [Inne źródła, jak Interia.pl podają, że Lohan leczy się dopiero od 17 stycznia.]

Leczenie uzależnienia było koniecznością, bo ciągłe imprezowanie i alkohol na pewno nie służą wątrobie Lindsay, która jest ponoć w fatalnym stanie.

Przebywanie w ośrodku nie oznacza jednak, że aktorka przestanie pracować. Dnie spędza ostatnio na planie filmu I Know Who Killed Me, zaś wieczorami potulnie wraca do nowego "gniazdka".



kostek, bardzo ładne avki.


Prośba mała. Skrobnąłby ktoś fajną tapete z Lindsay Lohan? Najlepiej na ciemnym tle .
Pozdro.



http://www.ne.jp/asahi/jutomo/love/movie/actor/lohan.jpg

Na tym zdjęciu Lindsay wygląda jakoś naturalniej:) Bez wielkiej tapety i fryzury:)



Z dedykacją dla Ona1666
***

Otworzyła oczy. Nie wiedziała czego sobie zażyczyć. To wszystko wydawało się takie głupie i nierealne. Czemu więc to robiła? Nie miała nic do stracenia, mogła jedynie zyskać. Rozejrzała się dookoła. Kobiety nie było. W jaki sposób tak szybko i bezszelestnie zniknęła? Dziewczyna westchnęła. Jakie ona ma marzenia? Chciałaby być sławna. Jak siostry Olsen, jak Lindsay Lohan, jak...
- ...Bill Kaulitz. - nie wiedzieć czemu powiedziała to na głos.
Ona tego nie zauważyła, ale z jej dłoni wiatr zdmuchnął kilka ziarnek proszku. O te kilka za dużo.
***
Promienie porannego słońca drażniły jej powieki. Przetarła leniwie oczy i otworzyła swoje ślepka. Gdzie ona jest? Co to za dziwny pokój? Pomieszczenie obklejone było niebieską tapetą, przy oknie stało duże biurko. Na ścianach wisiało kilka obrazów, a na podłodze leżał szarawy dywan. Ruszyła w stronę drzwi. Delikatnie je otworzyła i obrzuciła wzrokiem schody i korytarzyk. Zeszła na dół, dalej badając nieznane miejsce. Weszła do pokoju, który najprawdopodobniej był salonem. Jasne, drewniane meble, sofa, telewizor. Następnie weszła do kuchni, w której również nikogo nie zastała. Przeczesała ręką swoje czarne włosy, które wydały jej się jakieś krótsze. Siadła na kremowej kanapie i zdezorientowana rozmyślała co mogło się stać. Może się upiła i gdzieś ją wywieziono? Nie, nie możliwe. Przecież nie miała wczoraj pieniędzy nawet na wodę mineralną. Jakiś nie miły zapach panował wokół, strasznie denerwując i tak rozdrażnioną Nadine. Powąchała swoją rękę, która również była inna niż zawsze, zdobioną przez krótki rękawek czarnej koszulki. Z niesmakiem stwierdziła, że właśnie ona jest przyczyną ów odoru. Przeleciała wzorkiem cały dom w poszukiwaniu łazienki, a gdy znalazła białe drzwi z radością stwierdziła, że znajduje się za nimi całkiem porządny i czysty prysznic. Wpakowała się do pomieszczenia i zamknęła się w nim na zamek. W równie białej szafce znalazła czysty ręcznik. Szybko zdjęła koszulkę i zamarła, patrząc na swoje ciało.
- Do jasnej cholery! Gdzie mój biust!? - krzyknęła wreszcie.
Jednym ruchem ręki ściągnęła bokserki. Właściwie sam fakt, że miała męską bieliznę na sobie był dziwny, ale to co się pod nią kryło był sto razy dziwniejsze.
- O kutwa! Ja mam normalnie ptaka! - wrzasnęła.
Przestraszona spojrzała w lustro. Otworzyła szerzej oczy ujrzawszy swoje odbicie. A właściwie nie swoje tylko...
- Jezu wyglądam jak Bill Kaulitz! - ryknęła.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qup.pev.pl