Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...
Właśnie ...biorę Logest i zapomniało mi się w jeden dzień tabletki...brałam około 10.00 rano....ale zapomniałam i przypomniało mi się na drugi dzień dopiero o 13.00!!!!!!!wzięłam obie naraz....teraz mam pytanie ponieważ wywaliłam ulotkę z logestu nie wiem jak to jest z działaniem teraz.....poza tym brałam jedno opakowanie po drugim bo wyjeżdżaliśmy na urlop i nie chciałam żeby mnie dopadł okres na basenie......i walnęłam się tak przy tym drugim opakowaniu....
Witam wszystkich na forum!
Nie będę za bardzo oryginalna: też zapomniałam tabletki. To mój pierwszy raz i może dlatego tak się stresuję Moja sytuacja wygląda tak: biorę Logest i zapomniałam zażyć 13 tabletki, minęło 15 godz., zjadłam tabletkę, ale nie wiem jak z moim zabezpieczeniem. Jestem jeszcze zabezpieczona, czy nie? I jeszcze jedno: czy jak skończę to opakowanie to mam zrobić normalną 7 dniową przerwę, a potem zacząć nowe opakowanie? (jak zacznę to drugie to będę całkowicie zabezpieczona, tak jak bym wcześniej nie zapomniała tabletki?) Proszę was o szybką odpowiedź, bo osiwieję z tych nerwów Gorąco pozdrawiam.
wracam do tabsów.
Czekam więc na pierwszy dzień miesiączki.
Od dwóch dni mam brązowe plamienia, dziś są brązowo- krwiste ( wybaczcie naturalizm...), wzięłam więc pierwszą tabletkę Logestu. Tak teraz myślę, czy słusznie bo zawsze miałam cykle wydłużone, a ten brązowy potok (bo jest tego duuuużo) z domieszką krwi przyszedł po 26 dniach...czy dobrze rozpoznałam, że to okres? Może to głupie pytanie,ale lepiej pobrać te opakowanie i dopiero od drugiego szaleć bez gumek?
Witam drogie Panie
Ostatnio podczas wizyty u polskiej pani gin w Dublinie dostalam recepte na
nowe tabletki. Z uwagi na to, iz libido mi poteznie spadlo po Yasmin ( na
Logescie mialam wspaniale, ale zaczelam plamic ), pani doktor na 'sprobe'
zapisala mi Marviol - pod ta nazwa w Irlandii sprzedawany jest Marvelon. I
teraz tak: Pani dr powiedziala, ze mam zaczac brac nowe tabletki 1dnia
krwawienia z odstawienia po skonczeniu opakowania Yasmin. W ulotce jednak jest
napisane, zeby zaczac brac Marviol bez robienia przerwy. Z tego co wiem, to w
polskiej ulotce Marvelonu wlasnie chyba jest o czekaniu do krwawienia, ale w
irlandzkiej nie - od razu brac. Sama nie wiem co zrobic, bo wiadomo -
wolalabym sobie wziac od razu po Yasmin, wtedy dni pierwszej i ostatniej
tabletki oraz pora brania ( to najwazniejsze ) pozostanie bez zmian, inaczej
bede musiala 'wypatrywac' okresu.
Aha, jak zmienialam z Logestu na Yasmin, to irlandzki GP powiedzial, ze on
'zawsze radzi zaczynanie nowych tabletek bez robienia przerwy', tak tez wtedy
zrobilam, ale pani gin na moje pytanie: bez przerwy? od razu: nie, czekac do
krwawienia...
Co radzicie? Czy moge od razu wziac Marviol? Po co sie w ogole czeka do tego
1dnia krwawienia, jak niby mozna brac od razu? Kogo/czego posluchac?
Pozdrawiam!
witam, chciałam poradzić się w kwestii odstawienia jasminelle. Właśnie kończę pierwsze opakowanie i nie przekonałam się do nich. Po pierwsze strasznie bolą piersi, po drugie pojawiają się bóle migrenowe, po trzecie strasznie jestem rozdrażniona no i poza tym moje libido równa się zero... czy to normalne? jak myślicie przeczekać jeszcze jakies 2 opakowania? czy odstawić? jest szansa na zmianę? wcześniej brałam logest i było nieco lepiej.... biorę pod uwagę również problemy z cerą, które się nie zmniejszyły, co w takim razie możecie mi polecić?
zażywam triquilar....w tej chwili jestem na etapie drugiego opakowania...poprzednio brałam logest..ale niestety bole miesiączkowe i skurcze były potworne,,,ginekolog zminil mi lek na ten....tylko teraz pytanie..mniej więcej w połoie cyklu miewam bóle jajników jakie kiedyś kojarzyła z jajeczkowaniem..!!! Ale ponoc triquilar hamuje jajeczkowanie...więc skąd te bóle???czy jest możliwośc że nie działają/?????biore bardzo regularnie....
Zaczełam brać pierwsze opakowanie logest ale tabletke wzielam w drugim dniu miesiaczki, odczekalam 14 dni i chcialabym sie zapytac czy moge juz współżyć??czy nie bedzie prawdopodobienstwa ciazy?I czy w czasie przerwy trzeba się zabezpieczać dodatkowo, czy tabletka również chroni od ciaży w tym czasie??Licze na was!!
Dzieki dziewczyny za rady
To wlasciwie moj trzecie miesiac z antykami, wczesniej 2 razy evra, a teraz te. Wczesniej pisalam, ze tradzik i fatalna cera zmusily mnie do odstawienia Evry, dodatkowo bardzo nabrzmiałam, w tym piersi. Nie to ze przytyłam, tylko właśnie napuchłam. Teraz biust troszke zmalał, nie jest taki napięty, ale w 3cim tygodniu po prostu wyłam z bólu, budziłam się w nocy z łzami w oczach. Ja wiem, że kobiety potrafią wiele przejść i wszystko i tak je przygotowuje do bólów porodowych ale to już przesada... Wiec moje pytanie było bardziej - czy nie jest cos nie tak? Czy nie warto zbadać prolaktyny, czy czegotam, co jest odpowiedzialne za obrzmiałość i bolesność piersi. Na razie rozpoczęłam drugie opakowanie, i jest ok.
Zastanawiałam się też nad czymś z mniejszą dawką hormonów... ale tyle naczytalam sie o harmonecie i logeście, że chyba nie...
No nic, dzięki i jeszcze raz pozdrawiam.
Nie wiem po co mi ta antykoncepcja jak mnie nawet dotknąć nie można
hej. a ja mam pytanie. Stosowałam tabletki Logest a w lutym ginekolog zmienił mi na Yazz. Po pierwszym opakowaniu miałąm okres. Natomiast w drugim nie miałam, teraz kończy mi się trzecie i powinnam dostać w przeciągu 4 dni, czyli czw, piątku, sob i niedzieli. Jest sobota wieczór a tutaj nic? Co jest nie tak? Czytałam że przy zmianie tab może nie być okresu ale to w przypadku 1-2 opakowań, czy przy trzecim tez tak może być? Jeśli nei dostanę w ciągu kilku dni to musze iść do ginekologa, bo coś jest nie tak. Tabletki stosowałąm regularnie. Proszę o radę..jaka może być przyczyna braku okresu..
[ Dodano: Sob 23 Maj, 2009 23:27 ]
Witam,
Chciałabym poprosić Was o pomoc. Mianowicie mam pewien problem, który nie daje mi spokoju. Stosuję tabletki Logest od 2 miesięcy. W trzecim tygodniu stosowania drugiego opakowania zapomniałam o jednej tabletce. Niestety nie byłam pewna co robić, bo zgubiłam ulotkę, więc pominęłam ją i brałam przez 5 kolejnych dni tabletki z drugiego opakowania. Dopiero wczoraj dowiedziałam się jakie jest postępowanie w takim przypadku. Żeby było śmieszniej to wczorajszego popołudnia kochałam się z moim chłopakiem, bez dodatkowych zabezpieczeń. Czy tabletki, które przyjęłam po pominięciu tej jednej, działają tak jak trzeba, czy może powinnam zacząć się martwić, że mogę być w ciąży? Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam
15 lipca to była sobota a nie jak piszesz niedziela.
Prawdopodobnie więc nowe opakowanie zostało rozpoczęte w niedzielę 16-go. Co oznacza normalną 7-dniową przerwę wydłużoną z powodu zwymiotowania ostatniej tabletki. Przedłużenie przerwy wiąże się z ryzykiem obniżenia skuteczności anty. Pełna skuteczność wraca po 7 dniach brania pigułki. Ponieważ zbliżenie miało miejsce wczoraj czyli po 4 tabletkach musicie się trochę pomartwić.
Według mnie ryzyko jest minimalne, szczególnie jeżeli było to kolejne opakowanie Logestu a nie drugie w ogóle.
wiem wiem nie biore tabletek od 2 dni tylko od roku .diane były moimi pierwszymi brałam je miesiec pomogły troszke ale moj organizm ich nie trawił ze wzgledu na złe samopoczucie zmieniłam na logest wszytko było oki az do upałow tego roku gdzie mnei wysypało tragicznie i zaczełam brac yasmin ...no i tak juz drugie opakowanie ale efekty sa minimalne nie wiem moze potrzeb czasa tylko ile mozna miec cierpliwosci do zasyfiałej buzi???;(
Witajcie Dziewczyny,
jestem tu nowa ale przeglądając forum widzę ze dużo wiecie dlatego postanowiłam prosić Was o radę. Biorę Logest od 9 miesięcy. W zeszłym miesiącu nie zrobiłam 7-dniowej przerwy tylko od razu zaczęłam kolejne opakowanie bo miałam wyjazd i tak było dla mnie lepiej.Teraz biore to drugie łaczone opakowanie wzięłam z niego 11 tabletek i :
1) nie czuję się zbyt dobrze
2)teraz 7-dniowa przerwa wypadnie mi znów na wyjazd.
Byłam dzisiaj u pani doktor, która powiedziała że mogę nie brać od jutra tabletek i zrobić sobie normalną 7 dniową przerwę a później zacząć kolejne opakowanie 8-mego dnia i skuteczność antykoncepcyjna będzie zachowana.Co o tym myślicie, bo czytając forum widzę ze niektóre z Was piszą że trzeba wziąć 17 tapletek inne że 19 itd. Dodam że w trakcie brania tego opakowania (tych 11 tabletek) nie współzyłam i najbliższe współżycie zapowiada mi się na 17.11 czyli gdybym zrobiła od jutra przerwę to brałabym 4 tabletkę z nowego opakowania rozpoczętego po normalnej 7 dniowej przerwie. Napiszcie co o tym myślicie bo już zgłupiałam :((
Shamanko przeczytaj ta ulotke jeszcze raz, dokladniej, na 1000% jest tam napisane ze mozna sie spoznic z tabletka 12 godzin i wtedy dzialanie antykoncepcyjne bedzie zachowane, dopiero po 12 godzinach trzeba, w zaleznosci od tygodnia przyjmowania tabletek, zachowywac sie inaczej...
mondziaa nie odpowiedziala na twoje drugie pytanie wiec ja odpowiem: kiedy zaczynalam brac tabletki(logest) przez jakies 1,5 miesiaca mialan non stop plamienia, nie zaszkodzily one tabletkom- w ciazy nie jestem ani nie bylam... takie pamienia przez pierwsze 3 miesiace sa zwyczajnymi skutaki ubocznymi i nie nalezy sie nimi przejmowac jakos wybitnie(slowa lekarza)
co do 3 pytnia: jezeli 1 tabletke z 1 opakowania wzielo sie 1 dnia okresu to jest sie zabezpieczona juz od tego wlasnie dnia(oczywiscie doliczyc nalezy czas wchlaniania tabletki czyli 4-5h) czyli nie trzeba sie dodatkowo zabezpieczac co z kolei nie oznacza ze jezeli ktos nie czuje sie pewnie moze sie przez jakis czas dodatkowo zabezpieczac. jezeli zapytasz o to lekarza to w zaleznosci na jaiego trafisz mozesz uslyszec 3 odpowiedzi: nie trzeba sie dodatkowo zabezpieczec jezeli wezmie sie 1 tbletke 1 dnia okresu, nalezy sie dodatkowo zabezpieczac przez 7 dni, nalezy sie dodatkowo zabezpieczac przez 1 miesiac... wybor wlasciwie nalezy do ciebie...
co do samych tabletek diane 35 to owszem sa to tabletki uznawane za lek dermatologiczny, dzialanie antykoncepcyjne jest tak jakby dodatkowe dlatego wlasnie jest to lek refundowany(jak wiadomo w naszym wspanialym kraju tabletki antykoncepcyjne refundowane nie sa). sa to tabletki antykoncepcyjne ktorym przypisuje sie leczenie niektorych dermatologicznych schorzen...
ja bralam przez ponad rok harmonet,jednak po 10miesiacach stosowania zaczelam odczuwac bolesne miesiaczkowanie,nawet tabletki przeciwbolowe nie pomagaly,wiec zaczelam stosowac logest,jednak tu tez sie duzo nie zmienilo, do tego wystepowaly czasem bole piersi i bole w podbrzuszu oraz niskie libido,teraz zaczelam brac drugie opakowanie mercilonu,jak narazie jest lepiej, mam nadzieje,ze sie cos zmieni na stale... ale podkreslam, ze to indywidualna reakcja organizmu,u ciebie moze byc inaczej pozdrawiam
Po pierwsze - z lekarzem jest jak z policjantem na skrzyzowaniu ze swiatlami, to on jego trzeba bardziej sluchac.
Po drugie, pierwszego dnia miesiaczki sie bierze, jezeli bierze sie tabletki pierwszy raz w ogole. Tzn nigdy nie bralas i chcesz zaczac - robisz to pierwszego dnia MIESIACZKI (nie krwawienia z odstawienia).
Ja jak zmienialam z Logestu na Stediril zrobilam tak jakbym brala kolejne opakowanie Logestu, Logest - 7 dni przerwy -Stediril.
hej wam.
ja też biorę logest, skończyłam parę dni temu trzecie opakowanie i jest ok, żadnego bolu brzucha, ani nic.
Tyle że nasuwa mi się jedno pytanie... W trzecim tygodniu zapomniałam tabletki, wzięłam dopiero po ponad 12 godzinach. Wyczytałam w ulotce że powinnam połączyć opakowania lub zrobić od razu 7 dniową przerwę. Co do drugiego rozwiązania to nie wyszło, bo od razu jak się zorientowałam, że nie połknęłam, to pierwsza reakcja z nerwów - biorę i łykam ;/ Wobec tego pozostało mi drugie rozwiązanie, ale z różnych powodów, nie połączyłam opakowań. Wyjechałam na pare dni i nie miałam jak odebrać recepty, do tego doszły jeszcze problemy z kasą, dużo by pisać, sprawy niezależne ode mnie, teraz mam nauczkę że powinnam wcześniej o to zadbać.
A więc mimo pominiętej tabletki (w trzecim tygodniu) zrobiłam przerwę, okres dostałam w 3 dniu przerwy. I czy wobec tego mam się martwić o zabezpieczenie w następnym opakowaniu czy raczej mogę spać spokojnie?
Pozdrawiam