Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...


A więc po kolei
1. KONTO JEST KONIECZNE! NIE MA WYPŁACANIA DO RĘKI.
2. Preferowane jest posiadanie własnego konta ponieważ wszyscy jesteście już osobami dorosłymi i niezależnymi od rodziców(rodzice nie mogą was reprezentować wobec uczelni) więc podając ich konto automatycznie zrzekacie się prawa do stypendium na rzecz rodziców. Sytuacje między rodzicami a dziećmi bywajaróżnie więc dobrze radze mieć własne konto. To naprawde nie trwa długo.
3. Jeśli nie chcecie własnego konta to warto by było byście byli chociaż wpisani jako dysponent(tak to isę chyba nazywa) konta na które mają wpływać pieniądze.


Jak wy żyjecie bez kont Ja polecam mBank : www.mbank.pl

Nie trzeba nigdzie chodzić! Przyjadą z umową do Was do domu! (lub nawet na okienku na uczelnię!) Nie trzeba nic płacić - żadnych kosztów ukrytych! Wydają darmową kartę debetową (bankomat, zapłata w sklepach - zakupy powyżej 5 zł nie zawierają żadnych opłat).

Miód, cud i orzeszki pistacjowe. Dziś złożycie wniosek o mKonto, a za tydzień przyjadą z umową. Po kolejnym tygodniu przyślą Wam kartę.

A!!! Jeszcze jedno: wszystkie zlecenia można dokonywać za pomocą telefonu komórkowego lub PC z internetem Przelew do mBanku i BRE Banku jest darmowy niezależnie od kwoty! Przelew na inne konta to jedyne 0.50 zł.

Dodatkowo w łatwy sposób można korzystać z lokat terminowych, zakupu akcji - gdy już się przekonacie, że skarpeta jest zła ) Na sam początek Wam starczy.

Polecam.

PS. Nie pracuję w mBanku



Propozycja dotycząca Banku - który teraz powiedzmy jest jedynie skrytką na pieniądze, ewentualnie komponenty itd... Każdy wie na jakiej zasadzie działa prawdziwy bank - Lokaty, pożyczki, itd... Część czytelników teraz uśmiecha się z ironią myśląc że jestem chyba chory, żeby proponować wymyślanie kodu na wirtualny bank :)
Na dobry początek proponuje malutka lokatę powiedzmy 5 % Lokatę terminową - odsetki wypłacane co każdy tydzień... Dlaczego nie mamy mieć zysku z tego, że nasze pieniądze są w banku ? Myślę, że da radę...
Zachęcam do dyskusji.. :)

Może kiedyś nawet uda nam się stworzyć walutę Khazbanar'ska ?!




Rozumiem, że jak najdalej od wspólnego konta z kobietą ? :-P
Ty się tak nie wymądrzaj...no!
N/t banków raczej nie pogadam...; ) Ja mam konto w jedynym banku, jakie opłaty-sam nie wiem...coś tam płacę. Miałem jakiś grosik i zainwestowałem w "papiery" (były też inne pomysły...lokata terminowa też wchodziła w rachubę) - zobaczymy jak to będzie. Pozdrawiam



Grandy, jeżeli ktoś woli pożyczkę 1440 złotych na jeden miesiąc, za cenę 276 złotych, które uzyskałby dodatkowo z umowy zlecenie to w swoim rozumowaniu masz rację. Podobnie obracanie proponowaną przez Ciebie kwotą, przez np. założenie lokaty terminowej też nie przyniesie takich zysków jak korzyści z umowy zlecenie. Kwota 1440 i dodatkowe 180 złotych też fałszywie podajesz. Jeżeli zamiast pełnego 1000 przyjąć stawkę ze zlecenia to zaoszczędzamy 157 złotych i to prawdopodobnie od ostatniego dnia stycznia, czyli po 15 miesiącach mamy 2355, a nie 2700. Analogicznie z Twoich 1440 robi się 1334 złotych, które możesz pożyczyć na jeden miesiąc za 276 złotych, czyli kosztem ponad 20%. Jeżeli uważasz, że jest to dla Ciebie korzystne, to masz do tego prawo.

Nie mówiłem nic o tym, że korzyść związana jest tylko ze składką zdrowotną. Umowa zlecenie jest korzystniejsza ponieważ uwzględniamy koszty uzyskania przychodu oraz od wysokości podatku odliczamy część składki zdrowotnej. Grandy dalej wprowadzasz błędne myślenie. Dodatkowo przy wypłaceniu wynagrodzenia na podstawie uchwały nie ma możliwości odliczenia od przychodu żadnych kosztów, ciekaw jestem jak to byś wykazał w PIT36?

Miesięczne deklaracje i dodatkowe przelewy? Firma administrująca nie wspomina, aby był problem z nawałem pracy z dodatkowymi deklaracjami, nie chcieli za to nawet dodatkowego wynagrodzenia. Wiele banków przelewy do ZUS i US ma za darmo.




Jeśli zobowiązanie, to czy cała krytyka rezerw cząstkowych na gruncie moralnym (weźmy choćby Rothbarda) bierze w łeb? Nie koniecznie.
Nie wiem jak z Rothbardem, ale ten totalitarysta Block ma na przykład taki argument, że umowa między składającym depozyt, a bankiem z rezerwami cząstkowymi jest wewnętrznie sprzeczna, a więc jest fałszerstwem.
W końcu nie da się trzymać czyjejś własności w depozycie i wypożyczać ją jednocześnie.

Wydaje mi się, że Twój błąd polega na wrzuceniu wszystkich zobowiązań do jednego worka.
Mogę dostać kwit za złożenie pieniędzy na lokatę terminową i kwit za złożenie ich w depozyt. Oba będą zobowiązaniem do oddania danego towaru w przyszłości, ale w jednym przypadku zgadzam się na to, że mój towar będzie niedostępny dla mnie przez jakiś czas, wypożyczony komuś innemu i obarczony pewnym ryzykiem związanym z wypłacalnością osób trzecich, a w drugim oddaje go tylko pod ochronę banku i jedynym ryzykiem na jakie się zgadzam to właśnie napad, pożar itp.



Mam kase mieszkaniową w Pekao.

Po zakonczeniu oszczedzania moge wziasc kredyt kontraktowy lub poprostu z niego zrezygnowac i wyplacic kase.

W umowie mam powiedziane, ze jak nie biore kredytu kontraktowego inaczej liczone jest moje oprocentowanie oszczednosci.

Standardowo oprocentowanie ustalane jest w stosunku rocznym, jako iloczyn stopy redyskonta w Narodowym Banku Polskim i niezmiennego w okresie obowiązywania umowy mnożnika o wartości 0,25, jednak w wysokości nie mniejszej niż 2% w stosunku rocznym.

Nie biorąc przysługującego umową kredytu kontraktowego oprocentowanie liczone jest inaczej – poniżej zamieszczam zapis umowy mówiący o tym fakcie:

„W przypadku, gdy rozwiązanie niniejszej umowy nastąpi po zakończeniu
określonego umowa okresu oszczędzania i posiadacz rachunku oszczędnościowo-
kredytowego złoży oświadczenie o rezygnacji z prawa do ubiegania się o kredyt
kontraktowy, Bank wypłaca zgromadzone środki wraz z odsetkami naliczonymi
według stopy procentowej ustalonej na poziomie 50% oprocentowania stosowanego
przez Bank, w okresie oszczędzania, dla rachunków rocznych lokat terminowych.”

Czy ktoś z forumowiczów przerabiał ten temat??

Czy dobrze rozumuję, że rezygnując z możliwości wzięcia kredytu kontraktowego odsetki od moich oszczędności zgromadzonych w Kasie Mieszkaniowej zostaną ponownie przeliczone i finalnie odsetek tych będzie więcej, ze względu na fakt, że stopa procentowa na poziomie 50% oprocentowania stosowanego przez Pekao dla lokat terminowych rocznych była zawsze wyższa niż oprocentowanie na poziomie 25% stopy redyskonta w NBP?

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qup.pev.pl