Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...
Pasażer z reguły nie ma pojęcia, że są różni przewoźnicy.
No to fakt.
Nie wiem czy byloby dla Ciebie
tak bardzo nie istotne, gdybys jechal pociagiem IC o standardzie
pospiesznego (niewiele brakuje niektorym IC zreszta do tego).
Inna sprawa, ze za jazde pociagiem z odpowiednim skrotem sie
ODPOWIEDNIO placi.
A za kuszetkę w NE płacisz tyle samo, co za kuszetkę w pociągu PR.
-??
Nie wiedzialem. Mea culpa.
Bo alternatywą jest przejazd poprzedniego dnia i nocleg (a i to
nie zawsze - do Świnoujścia po pracy już byłby z tym spory problem).
aha
Poszukaj takiego noclegu w Warszawie czy Łodzi
(z tego drugiego nawet chętnie skorzystam). Wg mnie
w rzadko którym mieście daje się znaleźć nocleg
poniżej 40 zł. Zakładam oczywiście, że jedziesz
samemu. No i jednak znacznie bezpieczniej jest w
kuszetce z nieznanym towarzystwem niż w hotelu.
Jesli chodzi o Warszawe to sie nie wypowiadam,
bo to stolica i ceny zawsze wyzsze, w Lodzi kolo 40 PLN
by sie cos znalazlo w hotelikach typu Adria, itp.
Jesli sie jedzie samemu to faktycznie drozej,
ale w kuszetce tez nie spisz sam w przedziale,
wiec tak trzeba porownywac te koszty.
Pozdrowienia, T. Ciemnoczułowski
Witaj,
Przed kilkoma godzinami wrocilem z Pragi i oto
co nastepuje:
Polecam trase katowicka - moze dluzsza, ale lepsza
i jedzie sie krocej. Granice przekrocz w Cieszynie i kieruj
sie na Omolouc, nastepnie na Brno i ... Praga.
Jadac samochodem musisz miec oczywiscie zielona
karte (170 zl/14 dni) i oplata za autostrady - vinietka
to koszt 18 zl/2 tygodnie.
Jezeli jedziesz w celach turystycznych, to jest to
doskonaly wybor. Stare Mesto jest wrecz urocze.
Jezeli chodzi o noclegi, to nie moge Ci pomoc -
ja mieszkalem w pensjonacie dosyc daleko od Rynku
i w dodatku bylo drogo 2300 CZK.
NORWAY
Pytanie: ktoredy wiedzie najkrotsza droga z Lodzi ( Warszawy )
do Pragi czeskiej ( przez ktore przejscie graniczne ) , ewenutalnie ktora
z
mozliwych jest
najszybsza i ile mniej wiecej to czasu zajmuje. Jakie oplaty
trzeba poniesc w zwiazku z wjazdem samochodem do Czech ( jakie oplaty za
autostrady )
Moze takze ktos wie jak ksztaltuja sie ceny noclegow w pradze, jestem
studentem wiec interesuje mnie cos w dolnym przedziale
cenowym, moze jakies namiary
Z gory dziekuje za pomoc
--
_______________
Yann
yannl@yahoo.fr
_______________
--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/
Pojawiała się na każdym meczu reprezentacji siatkarzy, rozgrywanym w kraju
(Opole, Katowice, Łódź, Poznań). Jej osoba jest mi właściwie obojętna, ale
już fakt, że jeździła za państwowe pieniądze - nie. Ponieważ nie wierzę, że
wypożyczała samochód rządowy, kierowcę, a BORowiki też będąc miłośnikami
sportu godzili się pracować za darmo. Nie wierzę też, że wzruszeni hotelarze
(obecnością tak zacnej osoby) przyznawali całemu towarzystwu darmowe
noclegi i wyżywienie.
Przecież co stało na przeszkodzie, by przybyła prywatnie? Wśród szalejącej
ciżby kibicowej uśmiechałaby się jeszcze promienniej, niż z loży VIPów.
Ochrona nie byłaby potrzebna ,bo jak powszechnie wiadomo kibice siatki nie
biją (nawet przedstawicieli władzy).
Myślę, że Pani Marszałek zarabia wystarczające pieniądze, by realizowaś za
nie swe pasje. Jeśli nie, to powinna rozważyć zmianę posady.
Czy obecność Pani Marszałek dodaje prestiżu rozgrywkom i wpływa na
popularyzację dyscypliny (bo może o to jej chodziło)? Nie sądzę.
Witam!
Wszystkich chętnych zapraszamy do wzięcia udziału w
OBOZIE TERIOLOGICZNYM
odbywającym się w miejscowości
Sucha Rzeka w Bieszczadach
w terminie
15.07 - 31.07.2005r.
Obóz będzie nastawiony przede wszystkim chiropterologicznie, ale nie tylko.
Nocleg kosztuje 7 zł. ( na "kanadyjkach" w namiotach harcerskich),
wyżywienie i dojazd we własnym zakresie. Należy ze sobą zabrać śpiwór,
menażki, kubek, latarkę, itp.Aby się zapisać na obóz, bądź uzyskać więcej
informacji, należy się zgłaszać do:
dr Janusz Hejduk
Zakład Dydaktyki Biologii i Badania Różnorodności Biologicznej UŁ
ul. Banacha 1/3
93-279 Łódź
tel. (0-42) 635-45-42
tel. kom.: 601-378-275
Pozdrawiam!
Maciek R.
Zapraszamy!:-)
Zapraszamy wszystkie, które czują ekspresowy pociąg do motorów. Nie liczy się,
czy to chopper, enduro, ścigus, czy komar-ważna jest pasja! 13 stycznia w Łodzi
wszyscy się meldują. Po uzgodnieniach, które poczyniliśmy wczoraj zapowiada się
co najmniej wesoło będzie motobajzel, kulig i latanie po zimowym lesie z
kiełbaskami z ogniska, no a potem impreza ... O noclegach damy znać w
najbliższym czasie, bo szukamy, szukamy, szukamy i znajdziemy.
Pozdrawiam!
Paula
Bardzo wielu znajomych kończyło albo jest w trakcie studiów w tej
szkole z Łodzi i nie narzekają. Ja na jego miejscu bym poszła tutaj.
Dojazdy są strasznie uciążliwe zwłaszcza co dwa tygodnie. Ja miałam
problem żeby w Bydgoszczy jeździć na zjazdy a co dopiero do
Warszawy. jest jeszcze informatyka na WSG w Bydgoszczy i tam chodzi
mój brat. Szczegółów nie znam ale chyba nie narzeka na szkołę.
Prawda jest taka że studia to papier a praktyka dopiero daje
umiejętnosci. A na ATR nie chce iść na telekomunikację.
W Warszawie nie ma chyba tanich noclegów, bo szukałam dla męża jak
miał szkolenie.
tneduts napisał:
> Jak finansujecie swoje żeglowanie?.
>
> Czy nalezycie do klasy bogatych którzy nie musza pracować i maja czas na
> żeglowanie, czy też nalezycie do dobrze prosperujacych biznesmenów lub
> specjalistów w jakiejs dziedzinie,
> no i jakie wykształcenie posiadacie. "Czy żegluja tylko ci z tzw wyzszym"
Wyższe wykształcenie akurat mam, ale nie sądzę aby miało to wpływ.
Biznesmenelem nie jestem, i na wypasione koromysło nie byłoby mnie stać.
Kupiłem natomiast wrak starego Oriona, i wykorzystując swoje uzdolnienia do
majsterkowania odbudowałem go. Nie wydaje się aby było to szczególnie kosztowne
hobby; w obecnych czasach nocleg w zwykłym namiocie na polu biwakowym potrafi
dać nieźle po kieszeni.
I tylko nie życzyłbym sobie aby leśne dziadki z PZŻ dorabiały się na moim
żeglowaniu; dlatego zarejestrowałem jacht nie w PZŻ ale w starostwie
powiatowym, jako łódź do połowu ryb :-)
Wycieczka
Witam!
Narście udało się trafić ))))).
Chcąc pogłębić wiedzę na temat kaktusów warto się wybrać na dwie imprezy ,
które się odbędą we wrześniu. Jedną z nich jest wyjazd do Czech do Chrudimia
na zakończenie sezonu kaktusiarskiego. Mżna poznać kaktusiarzy z całej
Europy, obkupić się w kaktusiki, gdzie jest ich dziesiątki gatunków i kazdy
znajdzie coś dla siebie. Nocleg prawie jak darmo. Drugą imprezą jest wystawa
kaktusów w Łodzi. Poniżej terminy spotkań:
25-26 września
Zakończenie sezonu kaktusowego w Czechach - Chrudim 2004
wyjazdy indywidualne lub organizowane przez oddziały PTMK
Pozdrawiam.
30 września - 3 pazdziernika
Oddział łódzki:
Wystawa Kaktusów i Sukulentów, Łódzki Dom Kultury, ul. Traugutta 18, godz. 10-
18
witam tez bym chciała sie nauczyc szyc i własnie znalazłam kurs we
wrocłaiu tylko ze nie ma na tyle ludzi zeby kurs odbył sie w sezonie
letnim, a bardzo mi na tym zalezy bo siedze w domu i nic nie robie a
chciałabym sie juz czyc, jezeli ci to pomoze to zawsze mozesz w
swoim urzedzie pracy starac sie o dofinansowanie na taki kurs tzn.
jezeli kurs nie przekracza 6 tys to caly koszt zostanie
pokryty.dlategio mozesz wtedy wybrac kurs w poznaniu czy w lodzi a
nawet we wrocławiu ale mysle ze to troche juz za daleko.urzad
pokrywa koszty dojazdów i noclegów jezelki jest taka poterzeba,
itd. tylko musisz byc zajerestrowana jako bezrobotna i wtedy urzad
sam bedzie ci szukał kursu jezeli zagłosisz potrzebe takiego
przeszkolenia .wiec jezeli nic jeszcze nie znalazlas mam nadziejeze
ze pomoge. piozdrawiam
w góry bez doświadczenia ? bezpieczniej juz kochać się bez gumki .
Jeszcze w bieszczady ? i na dziko ? chyba lepiej najpierw zaczerpnać opinii u
jakiegos świrologa . Bywa że lażę tam kilka tygodni w roku . Czasem szukam
skarbów . W małych grupach stanowczo odradzam , nawet po szlakach . W ubiegłym
roku gdzieś w drodze na Maguryczne spotkalismy na scieżce .... Wielkiego jak 5
drzwiowa szafa ....żubra !!!!!!!!!!!
Sciezka była zbyt wąska aby ominąć bydle w bezpiecznej odległości , w lewo dość
strome zbocze w dół a po prawej jeszcze dwa inne stwory tego samego typu tylko
drzwiczek jakby mniej . Drzewa ...za wysokie żeby na nie wleżć , nigdy nie
wiadomo co takiemu strzeli do łba . Często spotykamy tez lumpów z Warszawy i
okolic , nawet z Łodzi . Bieszczady to nie tylko okolice Soliny i Polańczyka
Bieszczady są piękne . Jest Forum dotyczące tylko Bieszczad i okolic , sa tam
adresy noclegów .
Gdzie w Łodzi przenocować?
Witam. W wakacje planują do mnie przyjechać znajomi. Niestety nie posiadam warunków do ich przenocowania i chciałbym się spytać gdzie jest tani nocleg w naszym mieśćie. Chodzi mi, żeby koszt wynajęcie pokoju 3-4 osobowego nie przekroczył 50 - 60 zł. Jeśli chodzi o znajomych to są to uczniowie, studenci, 2 jest jeszcze niepełnoletnich. Czy są jakieś restykcje z tego powodu? Prosiłbym o dodawanie tanich propozycji.
dom Rubinsteinów
>rzeźba stojąca naprzeciwko domu, w którym mieszkała rodzina Rubinsteinów<
A ja chciałym się dowiedzieć jak to jest z tym domem.
Że jakaś rodzina Rubinsteinów tam mieszkała, to fakt, ale sprytnie "obchodzi
się w ten sposób" inny fakt, że nie jest to dom rodziców Artura R., w którym
pianista się urodził i spędził dzieciństwo. Takie małe oszustwo. Niby
Rubinsteinów, ale nie Artura.
Urodził się w Łodzi, 28 stycznia 1887 w rodzinie kupieckiej, z ojca Ignacego i
matki Felicji z Heimanów. Rodzina zamieszkiwała w kamienicy przy ul. Wschodniej
8, obecnie nie istniejącej.
W roku 1893 (miał 6 lat) został wysłany do Berlina na naukę gry fortepianowej.
Do roku 1897 odwiedzał rodziców w Łodzi; ostatnio przebywał w Łodzi przez
dłuższy okres w roku 1903, po czym na kilka lat opuścił Polskę.
26 października 1912 wystąpił z pierwszym publicznym koncertem w Łodzi.
W latach 1926-32 kilkakrotnie koncertował w Łodzi i wówczas korzystał z
noclegów ( 1 - 2 dni za każdym razem) w domu przy Piotrkowskiej 78, "u rodziny"
(rodzice już nie żyli).
Czterdzieści lat później, w 1975, przywieziony autem z Warszawy przez Henryka
Czyża, dyrektora Łódzkiej Filharmonii, podobno "rozpoznał mieszkanie w domu
swego urodzenia" .
Czyli w nie istniejącej od 1942 kamienicy Wschodnia 8.
Wniosek - ostrożnie z legendami. Czasem wiodą na manowce.