Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...
Ślizgawka przed Teatrem Wielkim [ei]
Przed Teatrem Wielkim pracownicy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji budowali
wczoraj drewniane obramowanie, wysypali 10 wywrotek piasku, a później wyrównali
teren. W drugi dzień świąt, w nocy zacznie się tam montaż przenośnej ślizgawki,
na której łodzianie będą mogli powitać Nowy Rok. Mrożenie tafli ma trwać dwa
dni.
W sylwestrową noc lodowisko będzie oświetlone i okolone trybunami dla 120 osób.
Obok będzie otwarta wypożyczalnia łyżew. Bilet wstępu kosztuje 4 zł i - ulgowy -
3 zł. Wypożyczenie pary łyżew - 5 zł.
- Express Ilustrowany
lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/550828.html
==
Dobre miejsce, w centrum i w reprezentacyjnym miejscu.
To nie ja,
to Gooogle znalazły:
"BIM" PPHU Wypożyczalnia Strojów
Łódź, ul. Przędzalniana 113, tel. 0512299553
Aktualność do sprawdzenia.
Teatry wypożyczają kostiumy.
Wie ktos...
..gdzie oprocz Teatru Wielkiego mozna zaopatrzyc sie w jakis kostium na
Halloween ? Moze sa w Lodzi jakies inne wypozyczalnie? A moze jakies
wyjatkowe pomysly na przebranie ?
pozdrow.!
Moon wrote:
w czym była trzecia?
jakie wy zaplecze macie, jaką kadrę?
Ranking uczelni medycznych według Rzeczpospolitej i Perspektyw
1. Akademia Medyczna w Warszawie
2. Uniwersytet Medyczny w Łodzi
3. Collegium Medium Uniwersytetu Jagielońskiego
4. Akademia Medyczna w Białymstoku
To jest 2005 rok
NIe moge wyguglac 2006
Ranking uczelni medycznych według Newsweek'a
1. AM w Białymstoku
2. AM w Bydgoszczy
3. AM w Lublinie
4. AM we Wrocławiu
5. AM w Gdańsku
6. Uniwersytet Medyczny w Łodzi
7. AM w Poznaniu
8. Pomorska Akademia Medyczna w Szczecinie
9. Śląska Akademia Medyczna w Katowicach
To jest tez 2005
ilu profesorów
, jaką literaturę wyprodukowali?
To wlasnie bylo ocenianie drogi Moonie
Przy ocenie uczelni brano pod uwagę 18 kryteriów określających społeczny
prestiż szkół, ich siłę naukową i warunki studiowania, jakie oferują
studentom.
- Prestiż - 50 proc.
Jedną z cech dobrej szkoły wyższej jest poważanie, jakim cieszą się
absolwenci uczelni, oraz autorytet jej pracowników w środowisku naukowym.
Mierzony był on liczbą wskazań szkół w badaniu ankietowym przeprowadzonym
wśród firm i kadry profesorskiej (profesorowie "belwederscy" mianowani w
2000, 2001 i 2002 roku). Oceny obu grup - pracodawców i środowiska
akademickiego - w równym stopniu służą określeniu prestiżu, jakim cieszą się
poszczególne uczelnie. Mają więc wagę po 25 proc.
- Siła naukowa - 30 proc.
Kolejne kryterium to siła naukowa i intelektualna uczelni, czyli zdolność
szkoły wyższej do prowadzenia badań naukowych. Jako mierniki tej cechy
przyjęto:
- moc naukową zdefiniowaną jako liczba tytułów i stopni naukowych uzyskanych
przez pracowników uczelni w 2002 roku (z takimi wagami, jakie dla stopni
naukowych i tytułu naukowego stosowane były przez Ministerstwo Edukacji
Narodowej i Sportu przy podziale dotacji budżetowej) w stosunku do ogólnej
liczby profesorów, doktorów habilitowanych i doktorów w danej uczelni (10
proc.);
- potencjał naukowy określony średnią z tak zwanych kategorii nadanych
poszczególnym jednostkom uczelni przez Komitet Badań Naukowych (10 proc.);
- dobór jakościowy na studia mierzony liczbą kandydatów na jedno miejsce w
uczelni (2,5 proc.);
- rozpiętość oferty kształcenia mierzoną liczbą słuchaczy studiów
doktoranckich i podyplomowych w przeliczeniu na łączną sumę studentów
uczelni wraz ze słuchaczami studiów podyplomowych i doktoranckich (4,5
proc.);
- nasycenie kadr zdefiniowane jako procent wysoko kwalifikowanej kadry
nauczającej na uczelni (ze stopniem doktora habilitowanego lub tytułem
profesorskim) w odniesieniu do ogólnej liczby nauczycieli akademickich w
danej uczelni (3 proc.).
- Warunki studiowania - 20 proc.
Na te warunki składają się:
- dostępność kadr wysoko kwalifikowanych dla studentów mierzona liczbą
przeliczeniowych nauczycieli akademickich (doktor = 1, doktor habilitowany =
1,5, profesor = 2) w stosunku do liczby studentów przeliczeniowych (student
stacjonarny = 1, student zaoczny i wieczorowy = 0,3) (10 proc.);
- łączna liczba woluminów w bibliotece uczelnianej (1 proc.);
- liczba tytułów prenumerowanych czasopism krajowych (0,5 proc.);
- liczba tytułów prenumerowanych czasopism zagranicznych (0,5 proc.);
- dostępność miejsc w czytelni mierzona liczbą miejsc w czytelniach w
przeliczeniu na jednego studenta przeliczeniowego (1 proc.);
- komputeryzacja biblioteki mierzona stopniem skomputeryzowania
wypożyczalni, katalogu oraz dostępem do pełnotekstowych baz czasopism (2
proc.);
- wielokulturowość środowiska akademickiego mierzona liczbą studentów
obcokrajowców w przeliczeniu na jednego studenta (1 proc.);
- dostępność uczelni dla studentów zamiejscowych mierzona liczbą miejsc w
domach studenckich w przeliczeniu na jednego studenta stacjonarnego
(1proc.);
- możliwości rozwijania zainteresowań naukowych mierzone liczbą studenckich
kół naukowych w stosunku do liczby studentów stacjonarnych (1proc.);
- możliwości rozwijania zainteresowań kulturalnych mierzone liczbą
organizacji studenckich, chórów i teatrów w stosunku do liczby studentów
studiów stacjonarnych (1 proc.);
- wspieranie absolwentów przez tworzenie w uczelni biur kariery lub ośrodków
promocji studentów (1 proc.).
Jak obliczano wyniki
macie 3 miejsce, ale pewnie w rankingu NIE.
I caly Twoj debilizm wychodzi
Drukarnia Akcydensowa - zabytek w ruinie
aw2007-04-05
Na początku XX wieku istniały w Płocku dwie drukarnie: gubernialna i
Miecznikowskiego. 29 października 1910 r. dołączyła do nich
drukarnia braci Bolesława i Stanisława Detrychów położona na posesji
Lewensteina przy ul. Warszawskiej. Najdynamiczniej rozwijała się w
okresie międzywojennym (1925-35). To wtedy bracia Detrychowie kupili
nieruchomość przy ul. Kolegialnej 13 i tam przenieśli główną
siedzibę firmy. Drukowali podręczniki, książki, ok. 30 tytułów
płockich czasopism, periodyki, wydawnictwa Towarzystwa Naukowego
Płockiego. Do II wojny światowej zatrudniali 50 pracowników, mieli
też księgarnię, antykwariat, introligatornię i wypożyczalnię
książek.
Kiedy w 1932 roku Klub Artystyczny Płocczan pokazywał
wystawę "Sztuka płocczan", do współpracy zaprosił m.in. braci
Detrychów. Razem z Płockimi Zakładami Graficznymi i Izaakiem
Altmanem prezentowali plakaty, druki artystyczne, specjalne czcionki
i rzadkie gatunki papieru.
"Firmy prześcigały się w elegancji wykonania. Można zaryzykować
twierdzenie, że wystawa ta zapoczątkowała w drukarstwie płockim nowe
artystyczne spojrzenie na sztukę drukarską" - czytamy w "Sztuce
Płocka" Kazimierza Askanasa.
Podczas wojny przy ul. Warszawskiej Niemcy uruchomili swoją
drukarnię i urządzili koszary.
Po wojnie w 1945 roku na mocy dekretu o nacjonalizacji drukarnię
upaństwowiono. Najpierw podlegała pod Łódź, potem pod Warszawę. Pod
koniec lat 50. zakład otrzymał nazwę Płocka Drukarnia Akcydensowa.
Istniał do 2000 roku.
Agnieszka Woźniak2007-04-05
Sąsiadujący z pl. Dąbrowskiego i parkiem Na Górkach kompleks po
Płockiej Drukarni Akcydensowej od 2002 r. należy do biznesmena
Jarosława Skoniecznego. Jeszcze niedawno chciał go nawet sprzedać.
Choć budynki z palonej cegły mają niesamowity klimat i świetną
lokalizację - w samym centrum, ale jednocześnie trochę na uboczu -
nie otrzymał wielu ofert. Dziwne, bo aż się prosi, aby przeznaczyć
je na coraz modniejsze w całej Polsce lofty - ekskluzywne mieszkania
w obiektach postindustrialnych.
Do zakupu drukarni przymierzał się podobno ratusz - widział tu
siedzibę instytucji kultury, m.in. Płockiego Ośrodka Kultury i
Sztuki. Dla teatrów, performerów kwadratowy dziedziniec drukarni
byłby wymarzony. Ale z transakcji nic nie wyszło.
- Żadna z zaproponowanych przez potencjalnych kupców cen mnie nie
satysfakcjonowała. Dziś drukarnia już nie jest na sprzedaż - mówi
jej właściciel Jarosław Skonieczny. - Ceny nieruchomości poszły w
górę, w mojej branży, czyli w opakowaniach, też jest ruch.
Pomyślałem więc, że czas na inwestycję.
Do urzędu miasta wpłynął już jego wniosek o wydanie warunków
zabudowy i zagospodarowania terenu.
^^^^^^^^^^^^^
w dalszej części art. czytamy:
.... Na blisko 0,5-hektarowej działce widzi w przyszłości centrum
konferencyjne z pokojami gościnnymi. Po cichu liczy na unijne
pieniądze
Teren zarasta, budynki drukarni niszczeją - Czy nikt nie ma pomysłów
jak zagospodarować 0,5ha działkę.
Centrum konferencyjne w tym miejscu? Moim zdaniem za mały teren by
realizować ten pomysł
galeria.plock24.pl/displayimage.php?pos=-11189