Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...

Obywatel *.:falco:.* <p.bierna@simplusnet.plNO_SPAMpodejrzany w
sprawie nr b6abv0$dc@atlantis.news.tpi.pl napisał tak:


Masz stale lacze...masz modem..albo cos innego 10 sekund zajelo mi
znalezienie tego w sieci:
""Naszym zdaniem, Idea zaproponowała swoim abonentom najciekawsze i
najpełniejsze rozwiązanie spośród polskich operatorów. Dostęp do
usługi możliwy jest zarówno przez SMS, jaki i WAP, w obu przypadkach
po uprzednim zarejestrowaniu poleceniem ZGODA wysłanym pod numer 500
(koszt 2,44 zł). ""


Tak się składa, że mi nie o to chodziło. Chodziło mi o lokalizację, ale
nie najbliższego bankomatu czy pomocy drogowej, a innego posiadacza
komórki. To się robi w ten sposób, że wysyła się SMS-a o treści "GRUPA
numery telefonów do lokalizowania (maks. 5)". Osoby, które były
wymienione dostaną SMS-a z informacją o tym, że ktoś chce je lokalizować
i muszą wyrazić na to zgodę wysyłając SMS-a pod numer 4446 o treści
"ZGODA numer telefonu, który będzie lokalizował". W celu lokalizacji
trzeba wysłać SMS-a o treści "ZNAJDZ numer telefonu" pod numer 7004 dla
maks. dwóch numerów lub pod numer ... (tego nie znam) dla 3 - 5 numerów
do zlokalizowania.
Trochę to wydaje się skomplikowane, ale ogólnie jest proste i fajne.
I żeby nie było niedomówień - mam telefon w abonamencie - Idea Meritum.



Wedlug mnie mozna kupic starter Orange za 9 zlotych. Z tych 9 zlotych
wysylasz jednorazowo 2 smsy - jeden , ze wyrazasz zgode na uslugi
lokalizacyjne (chyba na numer 500 "zgoda"), natomiast drugi sms - wyrazasz
zgode na lokalizowanie Cie z innego konkretnego numeru Orange (oczywiscie
musisz miec do dyspozycji inny telefon z orange). Reszte kasy mozesz sobie
wydzwonic. Przez rok mozesz ten numer lokalizowac i nie musi byc na nim
kasy. Co wiecej, lokalizowac mozesz go poprzez wap ze strony Orange - usluga
chyba "Gdzie jestescie"
A co do komorki, to mozna do auta wsadzic np Siemensa C25 z ladowarka
samochodowa - ja takiego w dobrym stanie kupilem na Allegro za... 20zł -
wlasnie do tych celow.

Pozdrawiam
Kec@j




Wedlug mnie mozna kupic starter Orange za 9 zlotych. Z tych 9 zlotych
wysylasz jednorazowo 2 smsy - jeden , ze wyrazasz zgode na uslugi
lokalizacyjne (chyba na numer 500 "zgoda"), natomiast drugi sms - wyrazasz
zgode na lokalizowanie Cie z innego konkretnego numeru Orange (oczywiscie
musisz miec do dyspozycji inny telefon z orange). Reszte kasy mozesz sobie
wydzwonic. Przez rok mozesz ten numer lokalizowac i nie musi byc na nim
kasy. Co wiecej, lokalizowac mozesz go poprzez wap ze strony Orange - usluga
chyba "Gdzie jestescie"


to wszystko a nawet wiecej mozna tez w Erze

A co do komorki, to mozna do auta wsadzic np Siemensa C25 z ladowarka
samochodowa - ja takiego w dobrym stanie kupilem na Allegro za... 20zł -
wlasnie do tych celow.


tylko jak rozwiazac podlaczenie tej ladowarki
srednio inteligentny zlodziej zaraz wyczai ze jakis kabelek mu zwisa z
zaplaniczki i namierzy telefon




domowymi nie to jest system lokalizacji w oparciu o bts-y tzw LBS
w ten sposob jaki bys chcial wykorzystac sie go nie da , chociaz by ze
wzgledu na ochrone danych osobowych.


... hmm.... ale to akurat nijak sie ma do ustawy... przeciez dane osobowe w
jej rozumieniu to dane ktore jednoznacznie moga zidentyfikowac obywatela...
a po lokalizacji numeru, ktory moze byc popen raczej tego nei zrobisz....


Idea ma lokalizacje przez WAP albo sms-a ale osoba ktora jest
lokalizowana dostaje o tym informacje ale to jest najblizsze tego o co
ci chodzi.


... w idea navigator tego nie ma, ale usluga kosztuje 600zeta/miech... tyle
wiem...
... ale ja wlasnie myslalem o jakims dojsciu 'od tylu', bo mozna by te info
przez kompa wylapac na przyklad albo siekis netmonitor? ;)

<co ma pluszzzzzzz i eraa


z ciekawych zastosowan Cell ID to jest np. miniGPS na nokie 7650 w
zaleznosci od miejsca w ktorym sie znajduje mam inna tapete, dzwonki
,kolor pulpitu lub komorka sama wysyla sms-a ale to juz aplikacja po
stronie telefonu w symbianie ;-(.


... bylo tez w n9110 taki programik mialem :)
... ale wlasnie chodzi mi o to zeby nic tam nie instalowac, ba nawet zeby
user nie wiedzial ze go sledze... coz... dokladnosc maksymalna 32km /zasieg
bts 900/, ale zawsze mozna potwierdzic lub zaprzeczyc, ze dany terminal
znajduje sie lub nie w danym miescie
... jakies inne pomysly? :)
... pozdr. vai



Wojciech Nawara napisał(a):


| a jak to wyglada od strony praktycznej - czy przejezdzajac
| przez miejscowosc widze na komorce w popie gdzie jestem
| czy tez wymaga to jakis glebszych poszukiwan ?
Powtarzam: masz nazwę miejscowości w której znajduje się BTS do którego
zalogowany jest telefon.
Nie jest to usługa lokalizacyjna, bo nie lokalizuje Ciebie, a stację
bazową.


A usługą lokalizacyjną jest "Co, gdzie którędy?", dostępna przez SMSy i
przez WAP. Koszt jednego SMSa na nr 400 to 0,61zł (w abo-nie wiem jak w
POPie), a korzystanie przez WAP to tylko opłata za połączenie. Szczegóły
na www.idea.pl

Marek




Witam przed chwilka dostalem komunikat na wyswietlacz ze "Zostalo ustalone
polozenie twojego telefonu"


Prawdopodobnie chodzi o usługę "Gdzie jesteście". Albo wyraziłeś kiedyś
zgodę, by ktoś mógł Cię namierzać, albo...
dostałeś zgniłe jajo (numer)...
o co mi chodzi? Ktoś kiedyś korzystał z tego numeru i miał włączoną usługę
Gdzie jesteście (Wyraził zgodę by kolega mógł go lokalizować), a potem
zrezygnował z usług Idei/Orange. Po jakimś czasie numer z powrotem wraca do
puli numerów, czyli może być dany osobie. Tak się składa że usługi: mBox,
Gdzie jesteście, i pewnie kilka innych nie są resetowane, gdy ktoś przestaje
korzystać z sieci. I potem wychodzą takie problemy jak ten twój (kolega
byłego właściciela twojego numeru Cię namierza), lub jak to, że ktoś (dawny
właściciel numeru) może wysyłać smsy z mboxa i dochodzą one z jakby zostały
wysłane z Twojej komórki; a w przypadku pre-paid może sprawdzać stan twojego
konta przez www, etc..
Dlatego jestem zwolennikiem kupowania aktywacji ze świeżym numerem... Są
ludzie, którzy mając do wyboru numery 501 i 510 wybierają 501. Wydaje im się
że jest szpanerski etc... Ale ja preferuje numery typu 510, bo nikt go
jeszcze przede mną nie miał. Bo na właścicieli tych zaczynających się na 501
czekają takie przygody, jak opisane powyżej, oraz to, że nie wiadomo kto
miał wcześniej ten numer. Chyba nikt nie chce odbierać telefonów typu: "czy
to piekarnia?", "Czy to firma wyciorex?"



Juz mowie
Zajrzyj sobie na www.idea.pl. Poszukaj uslugi `Gdzie Jestescie`. A tak w
skrocie wyglada to tak: jesli masz znajomego w sieci IDEA to wysylasz SMS o
tresci GRUPA 501234567 na numer 7204. (gdzie 501234567 to jego numer). Wtedy on
dostaje SMSa z zapytaniem czy wyraza zgode na lokalizacje przez podany numer
telefonu. Gdy zgode taka wysle (warunek konieczny!) bedziesz go teraz mogla
lokalizowac do woli (zgode wyraza sie tylko raz. Oczywiscie potem mozna
zrezygnaowac z tej zgody) wysylajac SMS o tresci ZNAJDZ 501234567 na numer 7004
lub korzystajac z WAPU- link `Gdzie Jestescie` w `Moja IDEA`. Jednak za kazdym
razem ososba ktora lokalizujesz jest o tym informowana za pomoca SMSa. Jesli
lokalizujesz przez SMS a osoba lokalizowana znajduje sie w duzym miescie to
otrzymasz informacje w okolicy jakich ulic znajduje sie lokalizowany telefon
(coz, dokladnosc do 0.5km. To niestety nie jest GPS dajacy odczyt z
dokladnoscia do 5m; GPS tez posiadam ale bynajmniej nie w komorce), a jezeli
lokalizowany telefon znajduje sie poza miastem dostaniesz informacje w poblizu
jakiej miejscowosci sie dana osoba znajduje. Gdy lokalizujesz za pomoca WAPu
masz dodatkowo mozliwosc wyswietlenia polozenia lokalizowanego telefonu na
mapie oraz okreslenia odleglosci miedzy wami.

Pozdrawiam!



Gość portalu: Józef Zawadzki napisał(a):

> zrzynasz. Moje dane opublikowali, co będzie miało ciąg dalszy. Ja dostałem po
t
> ym telefon z pogróżkami. Wiedzcie kanalie że sprawą zajmuje się policja. A po
p
> rocesie przygotowawczym będzie sprwa w sądzie. Co nie wies zo co chodzi. Ja
pró
> buję lokalizować kogoś. Ty.,...

Józek, skoro pewność masz, że to ja, to cóż ci rzecz biedaku mam? Podam ci
numer swojej komórki co by policja zadzwonić po prostu mogła sobie. 607514354
A poza tym to sobie lokalizuj.

Perła



ryszqu, to tylko jedno z wielu zagrożeń wynikających z korzystania z sieci. Począwszy od pisania postów na forum. Wiele osób myśli, że jest bezkarnych,bo w sieci jest nickiem, którego nie można zidentyfikować. Przecież ip powie komu trzeba... co trzeba. Sam korzystałem ze stronki, która na podstawie ip na prywatnym czacie pozwalała lokalizować osobę wchodzącą na stronę. Jeżeli się zalogujesz, jesteś bardziej bezpieczny? Ależ skąd! Każde konto zostało kiedyś zarejestrowane. A jeżeli sprawdzicie dokładnie swoje ustawienia konta, zobaczycie, że tam dokładnie podane są ip kompa, gdzie konto było zakładane i dokładna data założenia. Policja i inne cbś rozszyfrowują Twoje konto w 5 sekund. Kilka samorządów już z tego korzystało i oskarżyło forumowiczów. Cookies i historia odwiedzanych stron to tylko wierzchołek góry lodowej.
Jeszcze gorzej jest z komórkami. Telefony działają, rozmawiamy, jest super. Jednak oprócz tego, że cały czas bije nam billing (pamiętamy komisje śledczą ds. Rywina) to na dodatek działa gprs. Prosta zasada - jadę z Katowic do Kielc. Z Kielc do Lublina. Mój telefon jedzie ze mną. I dane o mnie jadą ze mną. Ktoś kto potrzebuje, na podstawie mojej komórki (posiadając numer i umiejąc namierzyć gprs-em) wie, gdzie jestem. Mając tą wiedzę, łatwo ustalić, co robię. ślady zostawiamy na każdym kroku, często się nad tym nie zastanawiając. To takie refleksje na gorąco, gdybym się zastanowił dłużej, znalazłoby się tego znacznie więcej. Chociażby dziurawe gg, z którego w trakcie wysyłania kontaktów wysyłamy również swoje archiwum, a archiwum w cudzych rękach może być dla nas katastrofalne. Prawda, że ciekawe?




On Fri, 19 Jul 2002 15:01:01 +0200, mono


<ww@interia.plwrote:
Użytkownik Ryszard Rączkowski <warsc@post.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ah7b1v$ic@news.tpi.pl...
| "mono" <ww@interia.plnapisał:
| Pozatym, wez sobie pare przykladow odnajdywania
| zaginionych turystow w gorach przy pomocy
| lokalizacji telefonu komorkowego.

| Masz na myśli te brednie, że turysta miał wyłączoną komórkę, operator
| zdalnie mu ją włączył i tak nieszczęśnika namierzyli?
| Wierzysz w to?
nie to mialem na mysli, tylko to w zasiegu jakiego bts'a znajduje sie
telefon, a to przeciez nawet telefon podaje (cell), a gdy telefon jest w
stanby to tez przeciez komunikuje sie z bts i wiadmo w zasiegu ktorego jest.


No, i w masz bezcenną informację, że facet znajduje się gdzies w górach w
nieregularnym polu średnicy paru kilometrów. Teraz tylko podzielić to na
kwadraty, przeszukać i za dwa miesiące znajdziesz zwłoki.


Nie widze wiec problemu w sprobowaniu namierzenia (wychwycenia sygnalu i
pobrania danych - nr. sim, imei itp) przez inne nadajniki znajdujace sie w
okolicy. W ten sposob wykorzystujac cos na wzor efektu Dopplera i


Delikwent musiałby strasznie szybko zbiegać z górki, żeby wywołać jakikolwiek
znaczący efekt Dopplera. Pomijając już fakt, że efekt Dopplera w kontekście
lokalizowania czegokolwiek możesz sobie zwinąć w ciasny rulonik. Efekt
Dopplera służy do detekcji ruchu.


sprawdzajac czas
odpowiedzi telefonu do odpowiednich bts, mozna wyliczyc gdzie dany aparat
sie mniejwiecej znajduje.


Tak, tak. Bo BTSy są wyposażone w elektronikę z takimi parametrami, które
umożliwiają rozróżnianie sygnałów przychodzących w nanosekundowych odstępach.
Tudzież każdy model telefonu ma jednakowe i zawsze stałe opóźnienie w czasie
reakcji. I jeszcze parę podobnych detali. Tak z ciekawości, masz pojęcie, z
jaką prędkością rozchodzą się fale elektromagnetyczne?


| powinienneś przestać oglądać BigBrothera tudzież inne
| RealityShow.
nigdy tego nie ogladalem


A żałuj, tam też, wyobraź sobie, jest taki jeden facet, co na niego mówią
wielki brat, on ich wszystkich słyszy, a nawet widzi! Bez przerwy! Żadna
komórka tego nie potrafi.

                Paweł Pluta

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qup.pev.pl