łóżka piętrowe z biurkami

Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...

Witam chcę zrobić u siebie w domu antresolę ale nie mam zielonego pojęcia jak ją zaprojektować i wykończyć wszystko. Proszę o jakieś podpowiedzi i zdjęcia nawet z innych domów każdy pomysł się przyda mój e-mail pejki@op.pl
Chyba piętrowe łóżko z miejscem na biurko pod spodem to już coś jak antresola ,takie gotowce jako meble sprzedają.

Właśnie zastanawiam się nad zakupem łóżka piętrowego dla mojej córeczki. Uważam że to świetne rozwiązanie szczególnie do pokoju o niedużych rozmiarach. Jestem na wstepnym etapie planowania zakupu łóżeczka i nie wiedzialam ze mozna tak ciekawie (jak na foto -IKEA) połączyć biurko z łóżkiem super! pozdrawiam!
Łóżko piętrowe to wspaniałe spanie dla dzieciaków. Pamiętam, że jak byłem mały też chciałem spać "na górze", a moje dzieci - dzisiaj dorosłe - od momentu jak dostały piętrowe łóżka chętniej układały się do snu. Polecam pietrusy.

Zobaczcie, co jest napisane w książeczce, w pudełku gry IKEA Urządza dom, w rozdziale "Wskazówki i podpowiedzi":

ø Nie możesz się zdecydować, czy wykorzystać dodatkową sypialnię jako gabinet, czy pokój gościnny? Pomyśl o kupieniu składanego biurka i piętrowego łóżka, dzięki czemu możesz mieć i jedno i drugie!

Dziwne, bo w grze żadnego z tych obiektów nie znalazłem A bardzo chciałbym mieć te piętrowe łóżko!

Czyżby kolejny blef EA/Maxis'a ?
Tez wczoraj to zauwazyłem gdy przeglądałem ksiażeczke. Albo EA coś sie pomyliło albo te przedmioty miały być a ich nie ma. No chyba, że są ukryte tak jak ten zestaw do chłopca w "Szyku i Elegenacji" :]

hej Joaba łóżko już wcześniej zakupiliśmy takie normalne dziecięce zresztą nazywa się Kubuś tak jak nasz synek hahahaha

Mój synuś wygląda na to, ze wolałby piętrowe łóżko i teraz żałuję, ze się wtedy nie zdecydowałam na piętrowe. Pokoiku nie ma dużego, zawsze jeszcze miejsce pod łóżkiem byłoby na zabawę, więc jeśli masz mały pokoik to polecam takie łóżko poza tym wielka frajda dla dziecka.

Teraz mebelki mąż robi sam( dlatego taki bałagan, jakieś wiercenia i wogóle) mebelki takie proste, biurko, regał, półki, szafa, później będzie malowanie i zakup żyrandola, lampki do biurka, firaneczki i wogóle dodatków na ściany.
Takze jeszcze trochę to wszystko potrwa....niestety.........

Alatanto fałdeczki zrzucimy jak już dzieciątko urodzimy.......a co, kto da radę jak nie my mamusie nieporawdaz????hihihiih

Pozdrawiam

Ja mam sosnowe z roznych miejsc, miedzy innymi z Ysk, czy jak sie to nazywa, ten dunski sklep, tu sie nazywa inaczej, wada tych mebli jest wlasnie to, ze sa miekkie, ale w sumie mi to nie przeszkadza, u dzieci w pokojach wygladaja jeszcze po latach calkiem dobrze, a zaleta jak dla mnie jest to, ze mozna dokupywac. Np u nas byly najpierw lozko pietrowe, teraz rozdzielone na dwa stoja w pokojach dzieci, potem szafy, potem biurka, brakuje jeszcze regalu, wszystko do siebie pasuje i w polaczeniu z kolorowymi scianami sa naprawde cieple i przyjemne takie mebelki. Kupowalam tez w wysylkowym Neckermannie, wszystko z szafa od 8 lat jest ok. Praktycznie w kazdym meblowym jest pare sosnowych mebli. My mamy dwa pokoje dziecinne i sypialnie wlasnie z tych mebli, a duzy pokoj z Ikei tez sosna, ale na antyk niby wybejcowana z serii Leksvik.

No tak, łóżko piętrowe - przy tak małym pomieszczeniu - chyba najlepsze. Albo łóżko piętrowe, pod którym mieści się biurko dla dziecka szkolnego.

Niemniej ja osbiście zrezygnowałabym jednak z sypialni, na rzecz pokoiku dla drugiego dziecka. Może niekoniecznie już teraz, bo zdaje się (tak wnioskuję po zdjęciu) dziecko jeszcze małe. Ale za czas jakiś, jak dziecko bedzie potrzebowało trochę własnej przestrzeni...

Natomiast jeśli chodzi o łóżko małżeńskie - nie wiem jak duży macie ten trzeci pokój - może tam dałoby radę wygospodarować jakiś kąt na łoże? Może pokój jest na tyle duży, że można by go przedzielić lekką ścianką , albo choćby segmentem?
Albo kuchnię przenieść do salonu - jako aneks, a na jej miejscu zrobić dodatkowy pokoik? Tylko takie rozwiązanie wiąże się z większymi wydatkami.

Jolciu, ja mam podobny problem.
Dominik chodzi w tej chwili do szkoły, Weronika ma 9 miesięcy, narazie jest z nami w naszym pokoju, ale chciałabym już niedługo to zmienić, ponieważ łóżeczko małej zajmuje trochę cennego miejsca, a pokój jest niewielki.
Myślałam nad łóżkiem piętrowym.
Dominik od dłuższego już czasu ma swoje łóżko, biurko i regalik z szafą, więc On ma zapewnione "swoje miejsce", ale co z Weroniką?
Tego jeszcze niem.
Pokoiku nie da się niestety przedzielić, ponieważ jest niezbyt ustawny, więc, chyba naprawdę pozostaje mi łóżko piętrowe, a w czasie kiedy Donek będzie się uczył, Weronika będzie musiała być z nami.
Myślimy usilnie nad zmianą mieszkania

Jalla-łóżka które pokazałaś sa beznadziejne
najgłupszym pomysłem jest to,że mają rusztowanie przypodłogowe -nic większego na kółkach nie schowasz,bo przecież nikomu nie chciałoby się szarpać np. z biurkiem
dwa -sama "rama" nie wzbudziła mojego zaufania,jest za lekka i za delikatna jak dla dzieci które lubią skakać po łóżkach

w ogóle jeśli wysokie łóżka piętrowe z Ikei to zaufanie mam tylko do tych metalowych

Zilka, super rozwiązaniem jest łóżko piętrowe, gdzie na dole masz biurko.
Mała śpi na górze, a na dole ma swój zaciszny kącik, ale to troszkę kosztuje, chyba , że masz w rodzinie jakąś "złotą rączkę",która sama skleci coś takiego.
Wygląda rewelacyjnie i spełnia swoje funkcie.

Kasiuniu
My mamy takie własnie łóżko tzn Laura ma od 2 lat.Kupiliśmy je jak się tu wprowadzaliśmy.Jest świetne i życia sobie teraz bez niego nie wyobrażamy zarówno my jak i Lusia.
Nie jest aż tak kosmicznie drogie bo ok tys zł ale za tą sumę ma się kilka rzeczy < łóżko, biórko, szafki i szafę> Laura uwielbia wspinać się po drabince a jak Grzesiu z Helu przyjechał do nas to oboje spali na tym wyrku na górze i schodzić nie chcieli.Więc napewno większości dzieci się podoba.
Laura zaczełą w nim sypiac mając 4 lata , wcześniej miała fotel rozkładany.Od samego poczatku jest zachwycona łóżkiem i ten zachwyt do dnia dzisiejszego jej nie minął

Polecam gorąco takie łóżko 3w1.Naprawde rewelacja!

Pozdrawiam

mcda - a może jednak łóżko piętrowe - pod nim szuflada na bibeloty

biurko przy oknie

regał przy łóżku

a część zabawek pochować w pudła - chociaż ja obecnie Ali zabawki pakuję w pudła ikeowskie i marzy mi się regał bo widzę że Ala częściowo nie bawi się zabawkami bo w tym bałaganie pudelkowym ich nie widzi - ale może trzeba umieć zapełniać pudełka

Kamilo mebelki kupiłam w black rad white. Mamy bardzo mały pokoik i dlatego zdecydowaliśmy się na wiszącą część żeby Justynka miała więcej miejsca do zabawy na podłodze. Mebelki sa bardzo fajne i jest fajna gama kolorystyczna. Mi się bardzo podobał kolor zielony ale nie pasował do nas. Do tego są biurka i fajne łóżka i pojedyncze i takie pietrowe gdzie na dole możesz zamieścić np biurko. Świetne rozwiązanie dla małych pokoików.

my mamy ikeowskie pietrowe, walory estetyczne srednie, aczkolwiek pomalowac to to mozna samodzielnie, a nastolatki bierzemy pod uwage ze zaczna sluchac death metalu, pomaluja sufit na czarno ilozko wychrzania, ja sama w liceum spalam na karimacie
maluchy spia zas na materacach ikeowskich po prostu, i na razie lozka z prawdziwego zdarzenia im nie bedziemy kupowac, jak juz margfhe pisala zaleta takiego rozwiazania jest to, ze nie ma skad spasc, u nas poniewaz jest to sam materac, zaleta jest jeszcze taka ze gdy potrzeba naprawde duzo miejsca materac odstawia sie pod sciane, albo jak np trzeba zbudowac schron, to materac sie kladzie na biurko i krzeslo i jest calkiem stabilny dach
Posciel trzymamy w skrzyni, na ktorej przysiada matka jak ochrzania dzieci....

Może rozwiązaniem by było łóżko piętrowe. Córka miała by sapnie na górze a synek swoje królestwo na dole. Możesz też kupić takie samo łóżko na górze dla córeczki a pod nim zmieścić biurko i jakieś szafeczki (duży wybór tego radzaju sprzętów jest w Ikea). Synek miałby oddzielne łóżko.