Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...

Cześć wszystkim wędkarzom!
Czytałem ostatnio, ze sprzedawane są specjalne łodzie do wywozu kulek proteinowych na dużą odległość. Zastanawiam się też czy taka łódź poradzi sobie z wywozem zanęty. Nigdy nie widziałem jak taka łódź wygląda ale wydaje mi się że nie bardzo sobie poradzi ze względu na ciężar zanęty. Czy się mylę? A może ktoś ma jakieś plany modelarskie czy coś w tym rodzaju żeby można było zrobić łódke samemu? Może większa frajda jak się samemu zrobi? Bo to dwie pieczenie I wędkarstwo i puszczanie modeli za jednym razem

Pozdrawiam



Przymierzam się na wiosnę dobrać się do karpi i amurów. O ile zarzucenie zestawu w miarę precyzyjnie jest rzeczą wykonalną, to precyzyjne zanęcenie jest dużo trudniejsze. Nęcenie kulkami za pomocą cobry jest żmudne i wymaga siły i precyzji. A jak zanęcić ziarnem? Rakieta? Też nie ideał. Pozostaje łódka sterowana radiem. W handlu są dostępne łódki do wywozu przynęt, ale ich ceny są wysokie.

W związku z powyższym postanowiłem zastanowić się jak samemu zrobić taką łódkę. Założenie jest proste ma ona pozwolić na wywiezienie załóżmy min 0,5 litra zanęty (kulki, kukurydza itd) na odległość min. 100 metrów, wyrzucenie ładunku, powrót następuje poprzez ściągnięcie łódki wędką do której jest zapięta. Koszt nie więcej niż 100-150 zł.
Czy macie jakieś doświadczenia, pomysły? Być może temat stanie się z czasem instruktarzem- "jak zrobić tanią łódkę do wywozu zanęty"?

Pierwszy pomysł jaki mi przyszedł do głowy to wykorzystanie jakiejś taniej łódki- zabawki (mamy napęd i sterowanie) i do tego domontować jakąś "przyczepkę", tak by łódka nie musiała mieć dużej wyporności. Kiprowanie nie musi być sterowane elektrycznie, może uruchamiane szarpnięciem kija? To takie pierwsze pomysły jaki mi dzisiaj przyszły do głowy. Ciekaw jestem Waszych przemyśleń.




pisałem 'oto łódka samoróbka' służy do wywozu żywczyka No fakt - te zdjęcia mnie zaślepiły... No to tomek1 pożytku nie będziesz miał boś Ty 1,5kg zanęty chciał tym wywozić.

Co to sterowania - to powiem Ci że powinni jakies licencje na to wydawać

Ale przyznam że patent potężny z tą łódką.




Czy warto kupić model zdalnie sterowany do wywozu zanęty? Może zrobić go samemu? Modele typowo "wędkarskie" są horrendalnie drogie.
Zastanawiałem się kiedyś nad zakupem "zabawkowego" ale trochę mocniejszego modelu i adaptowaniem poprzez przeróbkę (luk zanętowy itd.) do własnych potrzeb.

Jak myślicie czy taka ''zabawka" jest przydatna?
Wszędzie tam gdzie nie wolno wypływać łódką, a warto wywozić zestawy i zanęt na sporą odległość..


Fajnie by było go doposażyć w gps, oraz mini echo, oczywiście dane przesyłane po radiu do odbiornika z wyświetlaczem znajdującego się na brzegu



Wojtek, Ale z ciebie nocny marek, spać nie możesz?. Dalej nic nie kapuje co to jest ten skok i jak go mierzysz. Jak zrozumiałem, to proponujesz kupić kilka śrub i próbować /ale jak/ chyba pod obciążeniem z dynamometrem. Trochę się zagalopowałeś gdyż tematem o którym się tu pisze jest "łódka do wywozu zanęty i zestawu" a nie "łódka wyścigowa" do której to należało by mieć jakieś szczególne śruby. I jak mam rozumieć /natomiast jazda w dół jest uzasadniona w zależności od oczekiwań/. Dla mnie istny kogiel-mogiel. Teraz na starość ŻAŁUJE, że się do nauki nie przykładałem, bo może w mig bym rozumiał o czym piszą inni. Pozdrawiam.



Witam.
Planuję zrobić łódkę do wywozu zanęty oraz przynęty. Łódki mogę robić na zlecenie osób prywatnych. Chciałbym dowiedzieć się czego oczekujecie od takiej łódki (zasięg, udźwig, rodzaj przynęty, gabaryty modelu). Wasze wskazówki pomogą mi zaprojektować i wykonać dla Was dobry i przydatny sprzęt
Czekam na wasze propozycje.

Pozdrawiam. Dawid.



Witajcie.
Dzisiaj zrobiłem prototyp modelu łódki do wywozu zanęty. Model modelu jest zrobiony w skali 1:10 i według mnie spełnia Wasze oczekiwania. Z moich obliczeń wynika że jednorazowo na pokład będzie można zabrać do 5,5kg zanęty no chyba że aż takie osiągi nie są Wam potrzebne to mogę wykonać model w mniejszych wymiarach.
Oto zdjęcia modelu podczas próby na wodzie. Zanurzenie jest idealne, tak jak planowałem aby to było w modelu pełnej skali.






Jak się podoba pierwsza przymiarka




Nie twierdzę że się nie znasz na modelach takich dla dzieci ,ale to nie to samo.

No ok, modelarzem nie jestem, ale znam się na czymś więcej niż modele dla dzieci. Nie robiłem modeli sterowanych radiowo, ale roboty na podczerwień już tak, dla dowodu:

link 1

link 2

Był jeszcze robot minisumo, który podczas testów uległ jednak przykremu wypadkowi, pakiet li-poli został przebity lemieszem przeciwnika, poszedł dym a li-pole mają to do siebie że uszkodzone wybuchają, nie było za bardzo co zbierać, 350zł poszło daleko...

W zasadzie daliście sobie wcisnąć kit, że te łódki zanętowe są super profesjonalne, niesastąpione itd. Jeżeli łódź podwodna kosztuje 2000zł, to łódka do wywozu zanęty nie powinna być droższa niż 1200zł, a ceny powinny wahać się między 600-800zł.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qup.pev.pl