Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...

witam

W tej chwile w sprzedazy mam okolo 100 roznych przedmiotow i nieco sie
gubie czasem w "logistyce*". Czasami nagle sie lapie na tym, ze nie mam
juz jakiegos asortymentu, ktory klient zamowil i robią się przytyki. Ale
generalnie da się jakoś wyrobić - trzymam wszystko w arkuszu kalkulacyjnym
i jak ktos cos kupi to po prostu zmiejszam w kolumnie "ilosc" wartosc o
jeden.

Mam zamiar jednak znacznie rozszerzyc asortyment i dodatkowo sprzedawac
wszystko w dwoch punktach byc moze z dwoma magazynami (lub magazynem
glownym i "magazynkiem").

Pytanie brzmi: macie jakies rady na przyszlosc? Czuje, ze przy obecnym
zarzadzaniu towarem na pewno sie wywale. Czego ja potrzebuje? Jak sobie
radza wielkie sklepy? Mozecie polecic jakies materialy (ksiazki/artykuly)
mowiace o tym jak zorganizowac sprawnie dzialajacy magazyn towarow?

Jakis program do fakturowania ?? np subiekt gt ? mozliwosc prowadzenia kilku
magazynów itp
jesli ktoś zna tańszy proszę polecić zeby nie było ze reklamuje ;)



witam

W tej chwile w sprzedazy mam okolo 100 roznych przedmiotow i nieco sie
gubie czasem w "logistyce*". Czasami nagle sie lapie na tym, ze nie mam
juz jakiegos asortymentu, ktory klient zamowil i robią się przytyki. Ale
generalnie da się jakoś wyrobić - trzymam wszystko w arkuszu
kalkulacyjnym i jak ktos cos kupi to po prostu zmiejszam w kolumnie
"ilosc" wartosc o jeden.

Mam zamiar jednak znacznie rozszerzyc asortyment i dodatkowo sprzedawac
wszystko w dwoch punktach byc moze z dwoma magazynami (lub magazynem
glownym i "magazynkiem").

Pytanie brzmi: macie jakies rady na przyszlosc? Czuje, ze przy obecnym
zarzadzaniu towarem na pewno sie wywale. Czego ja potrzebuje? Jak sobie
radza wielkie sklepy? Mozecie polecic jakies materialy
(ksiazki/artykuly) mowiace o tym jak zorganizowac sprawnie dzialajacy
magazyn towarow?

____
*) sorry, nie mam wykszatlcenia handlowego i nie wiem czy uzywam dobrego
slownictwa

--
body {
 Ă‚  name: '|<ońrad Karpieszu|';
 Ă‚  visit: url('http://www.vivamozilla.civ.pl');
 Ă‚  Zawijaj: na('http://tele.swistak.pl/');
}

kupić programik za 100 zł. i po problemie
arkusze są dobre na kilka asortymentów
b@op.pl






Nalezy najpierw zrobic rozpoznanie obiektu.
Dalej - zorganizowac zaplecze logistyczne dla wykonawcy, typu mieszkanie,
zakupy artykulow potrzebnych do dywersji. Dalej - trzeba miec zorganizowane
zaplecze medyczne, transportowe. Dalej - trzeba kogos "na swiecy", to jest
powinno byc zorganizowane ubezpieczenie akcji wraz z lacznoscia...

Witam
Przedewszystkim przepraszam, ze zaczynam nowy watek, moj program ma taka
wade, ze:  nie odpowiada grupie
Otoz jestem w stanie sie z tym zgodzic, pod warunkiem, ze zadanie nie polega
na:
czynieniu dowolnych /byle dotkliwych strat/gdzie badz i jak badz..., bez
planu /w kazdym badz razie bez planu czytelnego dla tych ktorzy maja za
zadanie wyeliminowac sprawce/ tu klania sie Baniewicz i jego
"Drzymalski...."
w tym przypadku wystarczy kilka kryjowek odpowiednio wczesniej
przygotowanych
Co do przywolywania drugiej wojny swiatowej... hmy warunki troche jakby sie
zmienily tak spoleczne /mozliwosc swobodnego podrozowania, mobilnosc jak i
warunki techniczne/
Co do ksiazek, oczywiscie jest to fikcja literacka z jedna drobna roznica w
stos do Rambo ktorego ktos przywolal, otoz w odroznieniu od Rambo, obie
sytuacje /w obu ksiazkach/ sa w 80 % prawdopodobne do realizacji /zdobycie
broni, zdobycie srodkow, burdel organizacyjny /albo raczej dezorganizacyjny
itd

Pozdrawiam, a ksiazki tak czy tak polecam
Pozdrawiam
Norbert J. Zbróg




"Antoni ein Woźniak" <kuroine@o2.plnapisał(a):

| Ten artykul troche nie ten teges, ale Kanadole po cos te Leo1 wzieli.
   Mam pytanie do "specjalistów" komentujących wysłanie polskich czołgów
do Afganistanu czy sprawdzili na *jakim* terenie operują Kanadyjczycy, a
na jakim mają operować Polacy? Tak z ręką na sercu, ktokolwiek to zrobił?
Nie? To polecam zakup atlasu geograficznego, nawet najtańszego, z mapą
Afganistanu (ostatecznie poszukanie w Sieci). Tajemnica może się szybko
wyjaśnić, a ekhm... niektóre "analizy" mogą okazać się niezbyt trafne ;o)


Alez oczywiste ze nasz teren jest niesprzyjajacy. Stad pewne moje
watpliwosci a propoz art. - a co do Kanadoli... coz, czolg jako element
ryglujacy w bazie, na wysunietym posterunku, na drogach gdzie idzie
logistyka do miejsc stacjonowania kontygentu, bardziej jako element staly
niz ruchomy, moze okazac sie przydatny (sprawdz sobie "specjalisto" do czego
te czolgi czesto sluza). Problemem polskich zolnierzy bedzie z cala
pewnoscia brak (jak w Iraku) odpowiednio opancerzonych srodkow transportu.
Rosomaki pojada w obecnym standardzie, bez dodatkowego opancerzenia. Warto
by interwencyjnie zakupic przynajmniej pare kompletow. A moze i to jest
zbytek lask, i takze KTO nam w Afganistanie takoz niepotrzebne?
Co zas do wypowiedzi "specjalisto"... jak zwykle w te sama nutke - nieznosne
pouczanie innych z domieszka samouwielbienia, typowy stek nic nie wnoszacych
"dobrych" rad - przewidywalne, nudne etc.

ein



Irak:

"Nie można wykluczyć, że zatrzymanie się w tym rejonie [ Karbala, 3DP ( Zmech ) ] i upowszechnienie informacji o
kryzysie operacji [ kłopoty logistyczne ] było zręcznym fortelem ze strony aliantów. Pozory słabości sprowokować
mogły stronę iracką do podjęcia próby przebicia tych rzekomo odłabionych sił zanim nadejdą posiłki (...) i
skierowania w ten rejon większości swych najlepszych ciężkich sił uderzeniowych, w tym z samego Bagdadu
Najprawdopodobniej w czasie wykonywania takiego manewru w obszarze między Bagdadem a Karbalą
oraz w czasie samych starć pod Karbalą rozbite zostały precyzyjnymi uderzeniami oraz ogniem śmigłowców
główne siły pancerne i zmechanizowane Iraku."
S.Koziej "Kampania iracka wstępne refleksje"

"Obecność nadajników zakłócających nawigacyjny system GPS ( prod. ros. "Aviaconversia" ) mogłaby
przyczynić się do strat w ludności cywilnej, gdyby masowo używane bomby JADAM były odchylane
od swych celów, często położonych w rejonach zurbanizowanych"
M.Fiszer, J.Gruszczyński "Uzbrojenie kierowane - rewolucja na polu walki"

Fragmenty artykułów - nTW 05/2003




P.Szpakowicz wrote:
| tez jestem zaiteresowany a w wyzej wymienionych tylko komercyjne
| informacje sa (zero analizy itp.)
| pozdrawiam

W ktorym z czasopism Inforu bedziwe teraz duzy artykul + przeglad
najpopularniejszych programow. Sprobuje sie dowiedziec w ktorym
konkretnie.

Spróbujcie puki co na www.logistyka.net.pl albo na www.logistica.com,


www.logistyka.ht.pl
Mam dużo materiałów ale na temat MRP więc chyba się nie przyda.

Pozdrawiam
Ania



Obawiam się, że w całej Polsce nie ma...
... pół miliona ludzi spełniających jednocześnie następujące warunki:
1. w miarę przyzwoitej znajomości języka angielskiego,
2. w miarę przyzwoitego przygotowania zawodowego w poszukiwanych w UK zawodach,
3. braku pracy w Polsce i takiej desperacji, by wyjechać do UK w poszukiwaniu
lepszej szansy.
4. Dysponowania środkami na urządzenie się w nowym miejscu "na poczatek".
Pół miliona ludzi to naprawdę baardzo dużo, chyba autor tego artykułu nie zdaje
sobie z tego sprawy. Do autobusu wchodzi około 50 osób, autobus w ciągu
miesiąca może zrobić 10 kursów, czyli przewieźć 500 osób. Wszystkich autobusów
na liniach Warszawa - Londyn jest nie więcej niż 50, czyli miesięcznie mogą
wywieźć 25.000 ludzi. Więc te pół miliona wywiozłyby dopiero gdzieś pod koniec
2005 roku. Nawet glorious and victorious US Army z całą swoją logistyką,
samolotami Galaxy, Hercules i czym tam jeszcze przerzucało taką masę ludzi w
rejon Zatoki przez ładnych kilka tygodni...

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qup.pev.pl