Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...
theGamer - nie piszesz jak można łowić będzie na tych zawodach, grunt?? spławik?? Jeżeli to lub to, to proponuję nastawić się na grunt, bo mimo, że nie byłem jeszcze w tym roku na piaskach, to w ciemno mogę powiedzieć, że mimo wszystko, przy tym rybostanie - ubogim i to bardzo, prędzej zrobisz wynik rybami z gruntu (może trafić się karaś, karpik, czy leszczyk) niż ze spławika (na spławik będzie brać raczej drobnica i to w dosłownym tego słowa znaczeniu); jeżeli są to jednak zawody spławikowe, to nastawić się musisz na tę drobnicę i na niej próbować robić wynik, jeżeli tak będzie, to jednak proponuję dorzucić do zanęty kukurydzę i grube białe,bo mimo wszystko trzeba liczyć na to, że się uda ściągnąć jakiegoś karpika, czy karasia, a te w ogólnym rozrachunku mogą dać wysokie miejsce. Dodam Ci, że 25 kwietnia rozegrane były zawody spławikowe i podobno była wielka mizeria...
kksm - raczej spławik (i chyba gruncik) o ile w ogóle tam pojadę, bo korci mnie jeszcze Kobyla Góra 
W łowieniu na kulki idea jest taka, że kulki mają być dużo lepsze dla ryb od zanęty.
Z zanęty co by to nie było (mieszanka zanętowa, kukurydza, pellet) tworzy się pewien obszar - miejsce zanęcone. to ma ściągnąc ryby w łowisko. niestety zanęta jest pokarmem węglowodanowym i ryby cieszy średnio, ryby najchętniej nażarły by się białka, taką rolę spełniają kulki proteinowe (sama nazwa mówi proteiny-białka) stąd w składzie kulek jest bardzo duży procent białka, zarówno w mieszance na kulki np: kazeina, mączka sojowa jak też białko w postaci jajek będących spoiwem dla kulek.
Kulki z zanęty nie będą wysokobiałkowe bo zanęta to węglowodany (cukry). Zanętę trzeba by zmielić na proszek a ilość barwników i atraktorów (zapachy) w zanęcie jest niewielka i na dodatek jeszcze by zmalała bo w trakcie wyrobu kulki się gotuje.
Można kupić zarówno atraktory jak i barwniki przeznaczone specjalnie do kulek.
Poszukaj w necie kulki proteinowe, kulki karpiowe tam z pewnością znajdziesz dużo więcej wiadomości.
Warto teraz nastawić się na leszcze z batem przy trzcinie, chodzi mi o takie od 30+ czy lepiej szukać dalej od brzegu pickerkiem ?
Uwielbiam łowienie batem dlatego też tą metodę Ci polecę. Użyj bardziej korzennej mieszanki zanętowej. Powinna ona ściągnąć te ładniejsze sztuki. Łowiąc batem musisz pamiętać, że leszczyki są dość płochliwe, dlatego należy się odpowiednio zachować nad wodą. Po zacięciu od razu odprowadzaj rybę w bok, aby nie wypłoszyć pozostałych rybek. Jeśli brania będą intensywne to nęć częściej - leszczyk lubi zjeść. Staraj się wrzucać zanętę, która nie będzie smużyć (smużąca powoduje wejście drobnicy). To by było tyle tego 
Kiedy wybierasz się na rybki? Napisz jak poszło.
Połamania
Na pewno jak zarzucisz to zostawiasz tak prawda???, do DS nie stosuję się żadnego sygnalizatora, branie widzimy poprzez ruch szczytówki. Musisz po zarzuceniu tak ściągnąć żyłkę, aby była napięta, a szczytówka lekko naciągnięta w stronę wody, potem siadasz na krzesełku i obserwujesz 
, kiedy będzie branie wybierasz odpowiedni moment i zacinasz.
P.S a to co pytasz ma wiele różnych nazw, i form, (bombka,kiwak,małpka,itd.),
to stosuję się przy zwykłej metodzie gruntowej kiedy wędka jest ustawiona prostopadle do lustra wody, i ten właśnie przyrząd sygnalizuje nam branie ryby.
ja pomimo tego mam tzw"babke" przy lominu metoda DS, kazdy lowi jak mu wygodnie, a co do pytania poszukaj sobie na allegro "babek albo mozesz zrobic sam, jedna z takich "babek" jest swinger"
pozdrawiam
Witam wszystkich serdecznie 
od jakiegoś czasu zainteresowało mnie łowienie karpi klasyczną metodą czyli ciężką gruntówka 
co prawda może mój sprzęt to żadne cudo ale sądze z w walce 10-tką nie bedę bez szans, jednak nie w tym rzecz otóż moim łowiskiem jest nie duże maksymalnie 12 ha jeziorko powstałe w wyniku spiętrzenia rzeki i tu zaczyna sie problem... bo wszyscy mi mówią ze duże ryby na tym łowisku siedzą własnie w starym korycie a z brzegu do tamtąd jest jakieś plus minus 150 180m wątpie zeby ktoś dożucił na taką odległość a inna sprawą jest gigantyczna warstwa mułu która skutecznie ogranicza ciężar stosowanych obciążeń;/ niestety nie posiadam planu jeziora oraz pontonu do wywózki 
ryby nigdy nie widziały tam kulki proteinowej co mam zrobić? i tu moja prośba czy możecie mi jakoś pomóc w tym moim nie małym problemem... generalnie chodzi mi o:
- co może być zanęta (kukurydza na pewno wiem)
- jaki zestaw stosować skutecznie aby muł nie był tak uciążliwy
- co zrobić aby ściągnąć ryby na odległość rzutu
- jeżeli macie inne przydatne mi informacje prosze o dopisanie:)
wiem ze napewno pomożecie!! z góry dziękuje:) i życze połamania kija w przyszłym sezonie:)
Jak nęcić?
Najprościej z wywózki,jeżeli nie masz pontonu to ładujesz rakiete i zamach...
A czym?
Ano najlepiej będzie pelletem ,pokruszonymi kulkami,kukurydzą i innymi ziarnami,a jeżeli nie to to ci wystraczy...
A ile?
A jedziesz na 3 dni to masz sporo czasu,proponuję ok 1 kg całem masy zanęty na 1 dzień,może wystarczy aby ściągnąć karpia a może nie ,a może pogoda będzie nie taka.
A smaki?
A smaki takie jakie ci się podobają,możesz lowić np.na śmierdziucha i owoca
Ps.łowisko piszesz 2 ha jest to bardzo małe pole aby ściągnąć do siebie rybę.
Pomysł ze spotkaniem i wędkowaniem ok, ale miejsce kiepskie, dojazd tam jest kiepski a nawet masakryczny...a z rybami też nie najlepiej nie jest juz to łowisko jak z przed lat...Lepszym miejscem według mnie jest np. Chrzastawa i zasiadka na tamtejszych stawach na ladnego karpia czy okonia lub inne rybki.
teraz tez lowi sie ladne ryby na bajkale tylko trzeba umiec zlokalizowac i sciagnac do siebie ryby nie wystarczy rzucic wedki i po godzinie bez brania mowic ze tam nie ma ryb w tym zbiorniki :/
pozatym bajkla jest najlepszy na taka ilosc osob gdzie na chrzastawie tez jeszcze nic nie bierze a pozatym tam nie zrobisz ogniska na 15-20 osob i nie zalatwisz zebysmy sie pomiescili kolo siebie a we weekendy tam i tak jest od zatrzesienia ludzi
a tak jak pisal grzegrz nie ryby sa najwazniejsze bo na i tak jeszcze wczesnie ale liczy sie wypad i integracja przy zlotym napoju
Nie no nyny tu sie z tobą nie zgodzę.
No sorry. Nie mówię, że ukleja sie nie dowali do tego, ale dużo bardziej efektywne było by dowiedzieć się co na łowisku jest powszechne, popularne, i efektywne i dodac do tego dobry dodatek zapachowy.
Na przyzywczajenie ryby nie ma rady. A bardzo trudno ja odzwyczaić zwłaszcza w momencie dużej presji wędkarskiej.
Takie moje zdanie
hmmm
czy my naprawde mowimy o tym samym?
o lowieniu szybkosciowym uklei?
wg mnie i nie tylko istotne w tym wszystkim jest uzyskanie odpowiedniej konsystencji zanety niz wyrafinowany bukiet zapachowy, zanety ktore podalem same w sobie sa juz wystarczajace do sprawnego sciagniecia i lowienia uklei i nie trzeba ich specjalnie dopalac.
Czasami w moim arsenale uklejowym znajduje miejsce dla abletixa, frasixa i juz marginalnie truskawy marcela.
W przypadku uklei nie ma czegos takiego jak syndrom presji wedkarskiej czy tez przyzwyczajen.
Jest to ryba ktora w amoku zerowania naprawde nie zwraca uwagi na to czy plywa w chmurze marcela czy sensasa. Liczy sie podanie odpowiednio spreparowanej zanety, sciagniecie ryby najblizej jak sie da i jej utrzymanie przez caly czas lowienia, ktore opiera sie na szybkosci i automatyzmie w ruchach....
pozdro
Panieee! Setki!
Tak długo, aż go nie zajeżdzi :E
Flash. Sig! Za wysoki.
wiecie czego mi się chce? Na grzyby...bądź ryby. Obojętnie. Byleby odpocząć na łonie :)
Ale na ryby to z kimś..bo się brzydzę rybę z haczyka ściągnąc. I na grzyby zresztą też :) bo sama to się zgubię :)
Też bym poodpoczywał na łonie.. :P
Umiem łowić ryby jak i zbierać grzyby. Możemy iść :P
Elo wszustkim!
Jestem tu nowy wiec pewnie nie macie do mnie zaufania...i nie uwiezycie mi w to co napisalem...
Niedawno zaczelem grac w tibie. Bardzo nudzilo mnie juz skilowanie i ekspienie, wiec znalazlem ciekawego bota ktory sam ekspi, skiliuje, lowi ryby..i oglnie robi prawie wszystko.
Jestem z niego bardzo zadowolony i podaje wam link jezeli chcecie go sciagnac. Nie jest to zaden keyloger czy jakis tam inny wirus... Uzywam go juz dosc dlugo i jeszcze nikt mnie nie haknol. Jezeli nie chcecie to nie sciagajcie tego super bota. Prosze mnie za to nie banowac. Gdyz chcem pomoc ludziom ktorzy maja nie chec do ekspienia badz skilowania.
Z gory thx i pozdrawiam!
TibiaAuto <<<CLICK HER>>>
Cześć!
W końcu wybrałem się na ryby z wyżej wspomnianym zestawem satelitarnym. Krótko zady i walety.
Zady:
- podczas podciągania ryby słyszałem takie klik-klik-klik... o przelotki, łączenia linki z końcówką;
- podczas rzucania pierwszych metrów znów te klik-klik-klik...
Walety:
- wszystkie końcówki płynnie pracują z linką - nic nie chlapie, nie tupie, nie pierdzi;
- końcówka intermediate bardzo fajnie sprawdziła się podczas łowienia pupą;
- tonąca w 4 klasie była dobra do streamera, na 8 klasę raczej woda była za niska.
W sumie pływająca końcówka to tak przy klasie #7 ni przypiął ni przyłatał, wole łowić #5 na suchą.
Zalety ogólne multi tipów sobie raczej darujemy - wiadomo w czym rzecz.
Do klikania łączenia o przelotki podczas holu przywykłem w połowie pierwszej wyprawy. W sumie bardzo cieszę się z tej linki. Gdyby nie to klikanie, to praca linki jest taka jakby nie było łączenia tylko monolit. Tylko klikanie przypomina mi o tym, ze mogę to ściągnąć i zamienić na inną końcówkę.
P.S. Nie potrafiłem zabić swojego znajomego lipienia, który ozdabia nawis pomorskiej rzeczki... Kupiłem po drodze trzy palie dla żony, aby nie krzyczała, że nic nie przynoszę. I... była zadowolona.
Pozdrawiam
Krzysiek
Jest już wiosna, czy może mi ktoś napisać czy było jakieś zarybienie jeźiora w ostatnim czasie? Czy ktoś wogóle ma takie informacje?? Opłaty za korzystanie z jeziora są za wysokie tylko dlatego że nic się nie robi dla wędkarzy nie dojść że nie ma zarybiania to także nie ma ifrastuktóry która by umożliwiła połowy. Bo po co sprzedawać zezwolenie na łowienie z brzegu jak nie ma gdzie łowić. Oczywiście jest kilka miejsc ale są to miejsca naturalne lub mostki zbudowane przez wędkarzy. A wystarczyło by zrobić kilka mostków lub co jest lepszym pomysłem ogłosić wsród wędkarzy, że kto wybuduje taki mostek i zgłosi to w rybołówstwie, (żeby wiedzieli gdzie kontrolować) to ma sezon na połów z brzegu gratis. W ostatnim czasie wędkarstwo znowu stało się modne był by to kolejny pomysł by ściągnąc na nasze jeźioro kolejnych turystów. Do tego jakiaś promocja na stronie o rybach w naszym jeźiorze i nie wierze by ktoś sie nie skusił na tak piękny krajobraz i oczywiście ryby w naszym jeziorze