Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...
Ja uważam, że ceny mieszkań pójdą w dół, już zaczynają materiały budowlane spadać. To co się dzieje teraz na rynku nieruchomości to jest szukanie jeleni. Każdy cwaniak by chciał zrobić interes życia i opchnąć starą ruderę za pół bańki. Znajoma kupiła mieszkanie 48 m kw we Wrocławiu za 300 tyś. Mieszkanie oczywiście do remontu i kredyt hipoteczny na 25 lat. Za tyle można kupić na obrzeżach 150 metrowy domek z działeczką. Są jeszcze lepsze "asy" Którzy śpiewają po 10 tyś za metr. Ja rozumie tyle zapłacić ale za lokal usługowy w centrum, a nie za mieszkanie w bloku czy jakiejś starej kamienicy.
Mieszkania w cichej dzielnicy Wrocławia
Aneta Gawrońska 14-09-2008, ostatnia aktualizacja 14-09-2008 07:30
Osiedle Innova powstaje na wrocławskich Krzykach, u zbiegu ul. Nyskiej, Jesionowej i Pięknej. Budowa pierwszego etapu inwestycji, oddalonej od rynku miasta o 3 km, zakończy się w 2010 roku.
Inwestycja jest firmowana przez spółkę celową Osiedle Innova, powołaną przez Fadesa Prokom Polska. â Projekt architektoniczny, który powstał we wrocławskiej pracowni APA HUPKA, uwzględnia europejskie wzorce â zapewniają przedstawiciele inwestora. Mieszkania znajdą się w budynkach o prostej bryle z rzeźbioną elewacją.
Do kupienia są lokale o powierzchni od 34 do 92 mkw. Miejsca postojowe zaprojektowano w garażu podziemnym, do którego docierają cichobieżne windy. Na osiedlu będą też parkingi dla gości, place zabaw i punkty handlowo-usługowe.
â Zgodnie z akustyczną mapą Wrocławia poziom hałasu w tym miejscu jest znacząco niższy niż w sąsiedztwie â informują przedstawiciele inwestora.Deweloper proponuje następujący system płatności: 10 procent wartości mieszkania trzeba zapłacić przy podpisywaniu umowy przedwstępnej, 20 procent w trakcie budowy i 70 procent przy odbiorze kluczy. Ceny mieszkań zaczynają się od 250 tys. złotych brutto.
Rzeczpospolita
http://www.rp.pl/artykul/8,190721_Miesz ... lawia.html
Wygodnie i w centrum
W dzielnicy Śródmieście, przy ulicy Krętej, powstaje wielorodzinny budynek. Dużą zaletą inwestycji jest jej lokalizacja. W pobliżu znajduje się Wzgórze Słowiańskie, które świetnie sprawdza się jako miejsce wypoczynku i rekreacji. Przyszli mieszkańcy niedaleko będą mieli do przychodni zdrowia, sklepów spożywczych, apteki.Wbliskiej odległości zlokalizowane są także: szkoły podstawowe, gimnazja oraz dwa licea.Dzięki dobrym połączeniom komunikacji miejskiej łatwo stąd dostać się
do centrum. Podczas kilkuminutowego spaceru dotrzemy do Rynku i Ostrowa Tumskiego.
Budowa rozpocznie się we wrześniu bieżącego roku. Przyszli mieszkańcy klucze do lokali w standardzie deweloperskim otrzymają na przełomie2009/2010 roku. Ściany wewnętrzne i sufity pokryte zostaną tynkiem gipsowym i zagruntowane
unigruntem. Posadzki stanowić będzie podłoże z zaprawy cementowej, przygotowane do położenia wierzchniej warstwy podłogi. Okna budowlańcy wykonają z aluminium, a drzwi wejściowe z tworzywa antywłamaniowego klasy C. W każdym pokoju zamontowane będą gniazda sieci telefonicznej, telewizyjnej i domofonowej. W budynku dla wygody mieszkańców zaplanowano windę, przystosowaną także do przewozu osób na wózkach inwalidzkich.
Inwestycja to ośmiokondygnacyjny budynek (parter i 7pięter). Nabywcy wybierać mogą spośród 32 mieszkań o powierzchni od 24,5mkw.do 74,5 mkw., każde z balkonem. Na parterze zlokalizowany jest także 1 lokal handlowo-usługowy 61,60 mkw. z dużą witryną i osobnym wejściem. Przy trzech mieszkaniach usytuowanych na 7 piętrze znajdą się duże tarasy. Wykonawca do budowy użyje materiałów wysokiej jakości, dzięki którymmieszkać się tu będzie naprawdę komfortowo. Osoby, które zdecydują się na zakup mieszkania w budynku przy ul. Krętej za mkw zapłacą od 5400 do 8500 zł brutto. Już teraz prowadzony jest system rezerwacji.
Inwestorem jest Azysa Polska Sp. z o.o., należąca do grupy Azysa. Inwestor z Hiszpanii â Navarry, zajmujący się inwestycjami deweloperskimi, budownictwem przemysłowym, a także budową dróg. W imieniu dewelopera mieszkania sprzedaje Panorama Nieruchomości.
Aleksandra Samska - POLSKA Gazeta Wrocławska - dodatek Nieruchomości
Budowa w pigułce
Inwestor: Azysa Polsa Sp.Z o.o.
Lokalizacja: Wrocław, ul. Kręta.
Metraż: 24,5 â 74,5mkw.
Standard: deweloperski.
Cena:mieszkania: 5400 do 8500 zł brutto za mkw.
Jak kupić: Biuro sprzedaży mieszkań, ul. Kazimierza Wielkiego 27, Wrocław
tel. 071- 34- 33-133 lub 662-13- 77-82
e-mail: ppawlak@komercyjne.com lub msniezek@komercyjne.com
autor:MR
Miasto planuje sprzedać w tym roku 400 nieruchomości, na których według szacunków ma zarobić nawet 220 milionów złotych.
W ofercie znaleźć można działki (jednorodzinne, wielorodzinne, usługowe), lokale (użytkowe, mieszkaniowe) oraz całe budynki.
- Odpowiadamy na duże zainteresowanie, jakim cieszą się mniejsze lokale i działki - mówi wiceprezydent Wrocławia Adam Grehl. - Dla przykładu, w zeszłym roku, na mieszkanie w odremontowanej kamienicy przy Podwalu o wartości około miliona złotych było 20 chętnych, których nie zniechęciła nawet wysoka cena 10 tysięcy złotych za metr kwadratowy.
Do kupienia są lokale m.in. przy ulicy: Więziennej 16, Piłsudskiego 58-60, Sienkiewicza 106, czy Kiełbaśniczej 6.
- W tym roku można wybierać także między budynkami różnej wielkości - informuje wiceprezydent. - Do dyspozycji mamy zarówno te małe, jak i duże.
Miasto wystawi na sprzedaż obiekty znajdujące się m.in. przy: pl. Piłsudskiego 2-4, pl. Solnym 4, ul. Kościuszki 130 i Włodkowica 15.
W części przedstawionych w ofercie budynków docelowo mają powstać hotele, w innych przypadkach jest to tylko propozycja dla ewentualnych inwestorów (m.in. Oporowska 60, Szczytnicka 9).
Działki jednorodzinne cieszyły się zainteresowaniem już w styczniu, kiedy to liczba osób uczestniczących licytacji wyniosła 245. Nieco mniej chętnych (w sumie 7) zgłosiło się na przetargi dotyczące działek wielorodzinnych. Jak mówią przedstawiciele magistratu, może to wynikać z tego, że deweloperzy jeszcze odczuwają efekty kryzysu.
Miasto planuje sprzedać w 2010 roku łącznie 400 nieruchomości, na których według szacunków ma zarobić nawet 220 milionów złotych.
więcej: http://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,mia ... -1417.html
Źródło: http://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,mia ... -1417.html
Co decyduje o tym, gdzie chcemy kupić mieszkanie
Bliskość zakładu pracy, łatwy dostęp do najważniejszych placówek oświaty, bogata oferta kulturalna to tylko niektóre zalety dużej aglomeracji. Jak się okazuje, nie są już one najważniejszymi czynnikami decydującymi o wyborze miejsca zamieszkania
Jak zawsze, wszystko zależy od zasobności portfela, sytuacji rodzinnej i indywidualnych potrzeb. Dojazd do pracy nie jest problemem, coraz więcej rodzin ma przynajmniej jeden samochód. Odległości przestały mieć tak wielkie znaczenie. Liczy się tylko kierunek, bo konieczność stania w korkach, to dla wielu odstraszająca wizja.
Apteka za rogiem
Osiedle nie musi się już znajdować w centrum wielkiego miasta, najważniejsze jest, by było tam coś więcej niż tylko budynki mieszkalne i ulice. Mieszkańcy wymagają od deweloperów, by w pobliżu ich domu były punkty usługowe i handlowe, jak np. restauracja, apteka, przedszkole, szkoła czy klub fitness.
– Na takich osiedlach tworzą się nowe społeczności, inne niż tam, gdzie powstają plomby – zauważa Beata Wołkowska, specjalista do spraw marketingu z firmy Archicom. – Ludzie nie są anonimowi. Kupują tam mieszkania osoby w podobnym wieku i zbliżonej sytuacji rodzinnej, a to dodatkowo sprzyja wytworzeniu się więzi.
Byle bez korków
– Wybór takich miejsc, jak np. Świdnica, Lubin, Oława czy Oborniki Śląskie odzwierciedla potrzeby i sytuację finansową rodziny, bo przecież mogą zdecydować się zarówno na mieszkanie w domu z ogrodem, jak i dużym budynku mieszkalnym lub własnej willi – mówi Marcin Bużantowicz, prezes zarządu firmy Rafin. – Często cena własnego M jest podstawą osiedlenia się daleko od metropolii.
Szkoły podstawowe i gimnazjalne, służba zdrowia czy kawiarnie i puby są porównywalne do tych, które znajdują się w dużych miastach, zatem mieszkańcy mniejszych miejscowości mogą realizować większość swoich potrzeb na miejscu. Dopiero bardziej wyszukane zainteresowania (głównie kulturalne) lub konieczność skorzystania z bardziej wyspecjalizowanego zaplecza medycznego zmusza ich do przyjazdu np. do Wrocławia.
Gdy ważne jest miejsce
Ci, którzy chcą zamienić mieszkanie na dom daleko od aglomeracji, muszą liczyć się z koniecznością poniesienia kosztów. Nie zawsze też cena domu poza dużym miastem jest niższa niż mieszkania w okolicach centrum. – Wiele zależy od ceny działki – przyznaje Teresa Michniak, dyrektor Wrocławskiej Giełdy Nieruchomości. – W takich miejscowościach, jak Długołęka czy Żórawina są one dość wysokie ze względu na atrakcyjne położenie. Ponadto często należy doliczyć koszty doprowadzenia mediów czy ceny materiałów budowlanych, które ciągle są wysokie.
We wsiach i w małych miasteczkach chcą najczęściej mieszkać osoby starsze i rodziny z małymi dziećmi. To im najbardziej zależy na ciszy i spokoju.
Zakup mieszkania w dużym mieście, to niejednokrotnie inwestycja rodziców, których dzieci rozpoczynają studia. – W takiej sytuacji liczy się przede wszystkim dogodna lokalizacja – zaznacza Teresa Michniak. Atrakcję stanowią wówczas okolice placu Grunwaldzkiego, Krzyków, pobliże Politechniki Wrocławskiej, Akademii Ekonomicznej czy Akademii Medycznej. Są też tacy, którzy nie chcą wynosić się poza miasto. Jedynie zmieniają lokalizacje w jego obrębie. Zamiast mieszkać w 10-piętrowym bloku z płyty decydują się na lokal w niższej zabudowie – nawet na obrzeżach.
Atrakcyjne położenie często ważniejsze jest nawet niż sąsiedztwo. Za przykład Teresa Michniak podaje budynki przy ulicach Jaracza, Bacha, Młodnickiego. Mimo bliskiego położenia stacji benzynowej cieszą się one dużym powodzeniem. •
Małgorzata Pałach-Rydzy, - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
http://wroclaw.naszemiasto.pl/gospodarka/763909.html