Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...

Para poszukuje kawalerki (ewentualnie tanie 2 pokojowe) do wynajęcia od
1 pazdziernika w okolicach Centrum (najchetniej: Zoliboz, Wola, Ochota,
Srodmiescie ... ) choc niekoniecznie  - najwaznieszy latwy dojazd do
centrum.

Interesuje nas lokal umeblwany (przynajmniej w minimalnym stopniu) do kwoty
około 900 zl (odstepne z czynszem) + liczniki

Przeprowadzamy sie z Poznania do Warszawy - wlasnie w ten weekend bedziemy
w W-wce i chcielibysmy cos obejrzeć, a najlepiej juz cos zaklepac i umowic.

Oferty proszę kierować na
priv: tomas@poczta.onet.pl - dzisiaj tylko do 16 (potem wyjezdzamy)
lub
telefon: 501 258358 - praktycznie cały czas do 23

Pozdawiam
Tomasz Mikolajewski



Witam,

Oto kilka ofert z ostatnich dni:

Powierzchnia handlowo-usługowa:
nowy obiekt handlowo-usługowy w centrum Trzebnicy - 800 m2,
przy przelotowej ulicy: Wrocław-Poznań, dwie kondygnacje:
parter przeszklony (idealny na salon samochdowy, restaurację, itp.);
piętro: lokale o mniejszych gabarytach, doskonale nadające sie na
biura, usługi, itp.

Powierzchnia handlowo usługowa w centrum handlowym, z witrynami,
korzystna wysokosc czynszu (100 m2/1.000 zł do negocjacji!!!)

Zainteresowanych prosimy o kontakt - tel. 3872071

Pozdrawiam
Ireneusz sikorski



"Czy można sobie wyobrazić lepsze położenie niż w centrum miasta? W Zielonej Górze to zupełnie nie ma znaczenia. Przedsiębiorcy mają swoje siedziby na obrzeżach miasta. Zwracają uwagę wyłącznie na niskie koszty - komentuje Pawliński. Kiedy planował budowę, był przekonany, że sprzeda wszystkie lokale."
Panie Pawlinski -a jak Pan myśli dlaczego przedsiębiorcy zwracają uwage tylko na niskie koszty? Bo nienormalni są? aż takie z nich złotówy? nie patrzą realistycznie na swoją sytuacje finansową dzis i na przyszłośc -a w ZG biur do wynajęcia po 20-30 pln za m2 ,czy do kupienia za 2000 za m2 ZATRZESIENIE....moze przed budową trzeba było zapoznac sie z sytuacją finansową zielonogórskich firm -przeprowadzic jakies sensowne badania przed wydaniem kilkunastu milionów na tą nieruchomość - a nie liczyc tylko na to ,ze skoro w Poznaniu tak jest to i w ZG bedzie podobnie ......do tego spóżniliscie się panowie ze 2-3 lata z ta nieruchomoscią ,w szczycie nieruchomosciowej bańki byscie opchali te biura po 5000 za m2 ......teraz moze 3000 dostaniecie......



Centrum Poznania przeniesie się na tory?
Pan Jurga twierdzi, że obecne centrum Poznania ma sie dobrze - cóż,
gratuluję dobrego samopoczucia.Wystarczy przejść się
św.Marcinem,gdzie królują banki, szmateksy i wolne lokale do
wynajęcia po zlikwidowanych (z braku klientów) sklepach, aby
przekonac się, że centrum nam pustynnieje.Na pewno częściowo
przyczyniła się (i będzie przyczyniać nadal)do tego wyprowadzka
studentów na Morasko, no i budowa centrów handlowych poza ścisłym
centrum miasta.Moim zdaniem miastu powinno bardziej zależeć na
zachowaniu wielkomiejskiego charakteru okolic św.Marcina. Nie sztuka
powynajmować wszystko bankom,lepiej byłoby się zastanowić jak
przyciągnąć tam z powrotem ludzi.



POSZUKUJE DO WYNAJECIA LOKALU W POZNANIU
POSZUKUJE DO WYNAJECIA LOKALU POD SKLEP Z ODZIEZA UZYWANA POW.140-250M2
POZNAN-CENTRUM TEL.513081132



Stary Fortepian -Skoki
czyli zaczynam

cena: w tym roku 110zł/osobę; w tej cenie jest wszystko oprócz alkoholu (napoje
ciepłe i zimne bez ograniczeń, ciasta, tort, owoce, 3-4 porcje mięsa do obiadu;
dekoracja sali)

lokalizacja: Skoki, czyli 40km od Poznania, przy drodze na Wągrowiec; sam lokal
jest ok. 1 km od szosy, w centrum miasteczka, za płotem naturalna ochrona
-komisariat policji

plusy i minusy: nie ma klimatyzacji, jest natomiast nawiew; sala jest w piwnicy,
więc wytwarza się naturalny chłód, u nas na początku trochę było ciepło, później
uruchomiono 2 wentylatory i było ok. parkiet jest z płytek, zębów sobie nikt nie
rozbił optymalnie lokal jest na 70 osób pod warunkiem, że się wszyscy bawią.
jeśli nie -to nawet do 90. minusem jest toaleta piętro wyżej - był mały problem
z babcią, która już nie za bardzo może chodzić po schodach, ale daliśmy radę

jak z pokojami -nie wiem, rok temu była możliwość wynajęcia 2km od Skoków, aloe
my się nie zdecydowaliśmy.
wśród atrakcji - stół bilardowy oraz niespodzianka od lokalu

współpraca z knajpą -czyli właścicielem panem Pawłem -poza małym spięciem
spowodowanym zmianą ceny (umowę podpisywaliśmy ponad rok przed weselem)
przebiegła bez zarzutów. bez problemu można się spotkać, pogadać, ew. dużo
załatwić telefonicznie. nawet nasze pomysły i dostawianie nakryć, jak goście
byli już w drodze z kościoła na salę, nie stanowiła problemu. a w czasie wesela
- po prostu super! każda prośba spełniona niemal natychmiast i z uśmiechem na
dodatek pan Paweł pogadał z naszymi gośćmi, pośmiał się, a jak muzyka była do
tańca, to tace nosił i tańczył jednocześnie generalnie jesteśmy bardzo
zadowoleni

ogólnie gorąco polecamy
więcej informacji: www.staryfortepian.pl

lub na @

pozdrawiam


już po...
Przestrzeń sugeruje, by się przemieszczać,
jednak jedynym celem podróży mędrców jest ich dom.



szukam lokalu na biuro
Mam małą firmę. Poszukuję lokalu do wynajęcia (biuro- 20 do 30 m2) za
przyzwoite pieniądze. Ceny w centrum Poznania są cenami nie dla małych firm.
Pomóżcie, jeśli coś wiecie o wolnym lokalu dajcie znać!




Czyżby wykładowcy na seminariach byli tak samo pijani/skacowani jak na
imprezach poznańskich?


Nie , nie byli skacowani :-)) Kac to taki nasz lokalny folklor.

Może rzeczywiście napiszę pare słów na grupie bo pozmieniało się na tym
naszym poligraficznym rynku - oj, pozmieniało.

Impreza oczywiście gigantyczna (jak powiedział jeden z naszych kolegów - tak
jak w Poznaniu tylko razy 128).
17 hal. W linii prostej do przejścia jakieś 4,5km.
To co dało się zauważyć na pierwszy rzut oka - w Niemczech panuje ogromna
recesja - to widać wszędzie. Łaziłem trochę po centrum Dusseldorfu i Kolonii
i nie widziałem jeszcze tylu lokali do wynajęcia i takich pustek w sklepach.
To samo widać w europejskiej poligrafii. Cztery lata temu europejscy dostawcy
głosili czystą propagandę sukcesu. Teraz wypowiadali się z dużo większą
pokorą. Ogólnym trendem było, żeby zaproponować klientowi (drukarzowi)
maszynę, oprogramowanie lub technologię dzięki której mógłby produkować albo
taniej, albo ciekawsze wyroby, albo zupełnie nowe rodzaje wyrobów.
To akurat dobrze.
Wszyscy twierdzili też, że kto dobrze ustawił sie na rynku azjatyckim temu
recesja nie straszna (firmy z Chin, Taiwanu, Korei, Singapuru, Indii można
było liczyć co najmniej na setki) tam panuje hossa.
Co ciekawego pokazywano:
Cała DRUPa stała pod znakiem formatu JDF (Job Definition Format). Wszystko
było "JDF ready" albo przynajmniej "almost ready". JDF rzeczywiście ma
przyszłość ogromną.
Nikt juz nie pokazywał naswietlarek CtF - wszyscy CtP.
Umiera proofing cyfrowy - w kuluarach mówiło się o zaprzestaniu produkcji
materiałów do proofów analogowych (Cromalin, Matchprint). Agfa już
zaprzestała produkcji.
Pokazywano kilka ciekawych patentów do proofingu cyfrowego (najfajniejsze
rzeczy moim zdaniem firmy GMG, CGS i ColorGate).
Kilka firm pokazywało bardzo ciekawe rozwiązania do softproofingu (np. EIZO
pokazało nową rodzinę ekranów LCD o na prawdę fantastycznej jakości.
Jednym z wiodących tematów był oczywiście druk cyfrowy. Nexpress w wydaniu
Kodaka (już nie Heidelberga), iGen Xeroxa, reanimowany XEIKON z nowymi
maszynami, Canon, HP Indigo, IBM to tylko niektóre firmy pokazujące takie
rozwiązania. Jakość cały czas jeszcze trochę rozczarowuje - ale możliwości i
różnorodność produktów jakie można na tym sprzęcie zrobić to ho, ho.
Indigo pokazało cały szereg maszyn przemysłowych do druku etykiet,
formularzy, druków z całą masą zabezpieceń. Maszyny potrafiły, kaszerować
folią i innymi mediami, robić hot stamping, sztancować ipt, itd.
Fajnie prezentowały się ploterki. Od 60cm (np. HP130 i Canon 6200) do jakichś
9m. Wszystkie duże maszyny drukowały atramentami UV - superrewelacja.
Większość maszyn potrafi drukować bezpośrednio na piance lub płytach z PCV.

Co do maszyn drukujących to można pisać i pisać. Wspomnę więc tylko o nowej
arkuszówce Rolanda, która potrafi w locie robić laminację i złocenia z folii
(18000obr/h), największej na świecie maszynie arkuszowej KBA 1510x2050mm albo
najszybszej maszynie prasowej WIFAGa. Wszystko pracowało na stoiskach.

Na introligatorce się nie znam więc nie będę pisał ale wrażenie maszyny też
robiły - i to jakie.

Jak ktoś ma pytania to spróbujję odpowiedzieć.

pozdrawiam

pk

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qup.pev.pl