Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...

Hm... "Głos..." ogromnie poszerza horyzonty...

Można się dowiedzieć co się dzieje obok nas, a czasami za naszymi plecami...

Choć zgadzam się ,że dziennikarze raczej sygnalizują problemy, nie siląc się na ich zgłębianie...

Ponadto, przeglądając informacje z regionu , odnoszę wrażenie, że są one uzyskiwane niejako "odurzędowo", sporo jest wypowiedzi urzędników , wójtów , sołtysów, itp, a jakby mniej problemów zwykłych ludzi... Nie wiem, czy ludzie nie chcą rozmawiać z dziennikarzami ? No ,ale na bezrybiu...

A jeśli chodzi o ogłoszenia, zwłaszcza te rolnicze, to takiej dawki rolniczego kolorytu inne lokalne gazety nie serwują... A że ogłoszenia są spod Łodzi ? W tamtym regionie jeszcze się "ostało" nieco gospodarstw , bo od Żyrardowa do Warszawy to sami wiecie, więcej terenów inwestycyjnych i działek budowlanych...

Znam takich , którzy tylko dlatego kupują gazetę , by przejrzeć ogłoszenia...

Rozumiem Anonymous'a że nie interesują Go problemy Skierniewic , czy Rawy... Ale "Głos..." może być alternatywą dla osób które chcą pobieżnie orientować się w sprawach regionu, natomiast nie są zbytnio zainteresowane sprawami samego Żyrardowa.

I... "Głos..." jest nieco grubszy... to też zaleta ...nadal mamy zimę...




Genialny Pomysł z Rekordem Guinnessa, choć forma już nie. O obserwatorów się nie martwię, sam chętne brałbym udział takim procederze udział, jednak zebranie jak największej liczmy obserwatorów w jednym miejscu, po prostu nie ma sensu. Popularyzacje Astronomii można powiązać z twoim pomysłem, lecz nie szedłbym w Ilość obserwatorów, lecz w ilość i jakość spotkań, ponieważ chodzi o to by zachęcić do Astronomii jak największą rzesze ludzi, czyż nie ? . Jedno wielkie spotkanie obserwatorów, zainteresuje okolicznych mieszkańców i może media, mało kto ruszy się np. ze Szczecina do Warszawy bo to troszkę drogo. A Rekord Guinnessa w ilości Astro Zlotów byłby bardziej sensowny, sądzę iż władze lokalne by pomogły w realizacji tego przedsięwzięcia, wszak to też promocja dla regionu.


Jak najbardziej zgadzam się z przedmówcą

Można by było zorganizować pokazy regionalne - w jakichś większych miastach albo w miastach wojewódzkich



Dzisiejszej nocy w Jeziorach pod Poznaniem (25km na południe od Poznania) spotkaliśmy się z kolegami na małym Star Party. Niesttey praca w sobotę nie pozwoliła mi na długie obserwacje i po północy musiałem się udać do domu. Jednak udał mi się zaobserwować pięknego bolida który pojawił się na niebie o godzinie 23:34 czasu lokalnego w Bliźniętach. Leciał bardzo nisko od 20-5 stopni nad horyzontem w kierunku wschodnim z lekkim odchyleniem na północ. Wynikało by z tego, że w Warszawie powinien być widoczny na północnym niebie lub północno wschodnim niebie. U mnie był przepięknie zielony o jasności ok -8mag. Przeleciał majestatycznie nad drzewami i zniknął nisko nad horyzontem. Stacja Poznanń nie miała szansy by go złapać bo leciał zbyt nisko. Prawdopodobnie był to Tauryd.
Godzina przelotu była przyzwoita, noc piękna więc moze ktoś go widział.



To jak bedziesz mial sprawny transport to przeczesuj dzial zloty i spotkania lokalne.

Aby doradzic Ci cos konkretnego musisz napisac wiecej.

1. Skad bedziesz lookal (balkon, przydomowy ogrodek, pole) to bedzie decydowac o masie i rozmiarach teleskopu.
2. W jakich warunkach (zaswietlenie) to bedzie decydowac o jego aperturze.
3. Jak u ciebie ze znajomoscia nieba (jak kiepsko to moze zacznij od duzej lornety, lub jakiegos malenstwa z GOTO z odzysku - moze da sie upolowac cos za 1500pln)
4. Lubisz majsterkowac? (jesli tak mozesz pokusic sie u kupienie podstawowych elementow i szrotow i wydziergc cos samodzielnie wtedy to 1500 da wieksze pole manewru)
5. Moze jednak napisz co najbardziej Cie kreci (planety czy DSy) To zdecyduje jaka konstrukcje optyczna bedziemy Ci polecac. W sumie nie ma maszyny uniwersalnej, a juz na pewno nie za 1500 pln. Chociaz moze ktos doradzi Ci cos maksymalnie optymalnego.
6. Chcesz kupic w Polsce czy masz dostep do sklepow np. w Czechach i Niemczech?
7. Ten 1500 to max? Im wieksza kasa tym wieksze pole manewru.

Zeby robic zdjecia musial bys miec montaz paralktyczny, a to becie cie kosztowac z 1000pln najmarniej. Do tego kosz aparatu. Jak odpuscisz zdjecia to mozemy pojsc w dobsa a to oszczednosc. Piszesz, ze chcesz go kupic w Kielcach Radomiu lub w Warszawie, hmm... Tak naprawde to i tak kupisz sprzet wysylkowo w Delcie, Astrokraku lub FotoJoker'ze lub w ktoryms z salonow w USA, Niemczech lub Czech.

Pozdrawiam.




@michael112: jest jedna sprawa, której nie wziąłeś pod uwagę. A mianowicie opłata koncesyjna jest zróżnicowana i zależna od liczby mieszkańców w zasięgu - a ściślej im więcej osób tym większa opłata (według określonego wzoru). A zatem nadawanie lokalnego programu dla Legionowa z Warszawy z góry skazywałoby nadawcę na poniesienie znacznych dodatkowych kosztów (za osoby, do których program nie będzie kierowany). A wtedy mało prawdopodobnym jest by rynek legionowski był w stanie utrzymać takie radio... i radio siłą rzeczy stałoby się warszawskie.
To jeśli chodzi o punkt widzenia nadawcy... Bo z punktu widzenia UKE zapewne przeszkadza 89,5 MHz z Węgrowa.

Masz rację, nadawca legionowski mógłby mieć w takim razie problemy z opłaceniem takiej koncesji. W takim razie, należy się zorientować, jacy chętni są w Legionowie, a jacy w Warszawie i podjąć decyzję w sprawie, z którego miasta nadawać.



Ale macie problemy. W Poznaniu jakoś nikt się nie martwi o dżingle i czy w dżinglach zamiast "FM" jest miasto!! Planeta Poznań jako jedyna Planeta w Polsce ma inne dżingle(które mają w końcu zmienić), ramówkę i programy!! A wszyscy w Łodzi powinni się cieszyć że mają swoją lokalną Planetę(bardzo fajne radyjko i świetni dje, które słucham przez neta) i cieszyć się że nie ma już tego planetarnego chłamu co jest w Warszawie i Krakowie, chociaż playlista Łodzi aż tak się nie różni od playlisty Wawy i Kraka!! I faktycznie powinni poprawić dźwięk w Planetach zarówno w Poznaniu, gdzie prawie w ogóle żadnych basów nie ma jak i w Krakowie i Łodzi!! Co do Planety Warszawa to jeżeli jedzie ktoś w strone Łodzi to do Sochaczewa ma piękny odbiór, dopiero pod Łowiczem siada sygnał!! Pozdro ;)



Proszę te osoby, które oferowały DT o przesłanie na maila szcurek(malpa)poczta.fm
Temat: Bystra - nick
Treść:
Imię i nazwisko
Miejscowość
Ulicę
Numer telefonu
Ilość świnek w tym płeć
Wyszczególnić klatki jakie posiadają, czy jakieś im brakują
Zadeklarować czy będą potrzebne i w jakiej ilości, czy też zaopatrzy się we własnym zakresie:
Fungiderm, Biomectin (grzyb, świerzb)
Sucha karma (Cavia Crispy/Nature)
Siano (duże opakowania)
Trociny (duże Domusy)
Żwirek (Barlinek 15 kg)
Poidełka i miseczki.
Bardzo mile widziane byłoby wzajemne poorganizowanie się w lokalne grupki, żebym nie musiał w kilkanaście miejsc w Warszawie jeździć, czyli preferowane miejsce odbioru świnek.

Pojadę Felicią Combi muszą się pomieścić. Zawsze mogę bagażnik na narty na dach wrzucić i tam ekwipunek.



Mimo wszystko majstrowanie z PiSem (zwłaszcza w tych dzisiejszych konwulsjach) to ryzykowna zabawa i rejs pod prąd wszystkiego co dzieje sie w kraju. Także kurs Dutkiewicza nie jest do przewidzenia. poza tym to lokalny lider, poza dolnośląskim kompletnie nie znany. Pieniądze sa w Unii i w Warszawie. Pod pachę z PiSem Lądek przecierałby zdecydowanie trudniejsze szlaki.



" />
">a co, przed II wojną światową nie było komunistów?

Fakt jest taki, że obecnie, oficjalnie klub nazywa się KS Ursus i tyle. Trzymanie się (chcąc, nie chcąc czerwonego) RKS-u to moim zdaniem dziwny ferment. Może jest w tym jakieś drugie dno? Przyznaję, że nie orientuję się w aktualnych układach.

Natomiast jaki mają Panowie pomysł na to, aby klub z Ursusa rzeczywiście stał się III siłą w Warszawie? Jak przyciągnąć kibiców, dalekich od partykularnych interesów i interesików? Jak przekonać sponsorów do pustawych trybun?

Może akurat wziąć przykład z Polonii i ich projektu aktywizacji szkół i "neutralnych środowisk". Dlaczego dzieci z ursuskich szkół jeżdżą na bezpieczne mecze Polonii, a nie przychodzą na mecz lokalnej drużyny? To wg mnie porażka klubu i środowiska kibiców.

no ręce opadają...
Jacy komuniści? jakie dysko-polo?znalazł się mądrala
Jak tak Cię ciągnie na muranów to tam wygłaszaj swoje pokręcone teorie a od Ursusa wara.
RASISTOWSKI KLUB SPORTOWY!



[quote]Majkell a posiadasz jakiekolwiek informacje o "Twojej Telewizji Lokalnej"? Jakieś 6-7 lat temu była przez kilka tygodni w kablówce (jeszcze wtedy PTK) sygnał był brany z satelity, nadawała oczywiście po polsku od ok 15-16 a po 23 lecial erotyczny kanał Babylon Blue czy jakoś tak.[/quote]



Oczywiście, że posiadam. ;) "Twoja Telewizja Lokalna" (od 1999 roku "Twoja Telewizja Miejska") był to program, który miał spełniać rolę wspólnego pasma na kanałach lokalnych nadawanych przez kablówki. Coś w stylu wspólnego pasma jakie znamy z TVP 3 Regionalnej. Program ten nadawała firma ART-TV Sat z Poznania. Stacje retransmitowały go uzupełniając własnymi produkcjami wedle uznania i potrzeb.

Korzystały z tego programy lokalne:
- WTK Poznań (w minimalnej ilości)
- Tele-Top w całej Polsce
- wielkopolski GoSat
- Dami
- ProArt
- Porion Warszawa
i inne

Początkowo sieci kablowe dostawały od ART-TV kasety z nagranym zaledwie godzinnym programem wspólnego pasma, który emitowały zawsze o 21.00. Z emisją satelitarną Telewizja Miejska ruszyła w 1998 roku. Niestety, już w połowie 2001 upadli. Właściciel tej telewizji dziś prowadzi kanał... Kino Polska. :)

Piszesz, że program zaczynał się od 15.00 - możliwe, że o tej godzinie włączała go PTK. W rzeczywistości nadawany był już od 8.30.

Znajdowały się w nim filmy (głównie stare polskie produkcje oraz sporo tzw. filmów klasy B :-)). Seriale sensacyjne: "Bellamy", "Port lotniczy". Programy dokumentalne: "Świat dalekich podróży". Telenowele: "Nowa fala 74.5" (radiowy tytuł :D), "Życie jak loteria". A także stare seriale animowane: polskie a także Warner Bros. czy "Tom i Jerry". ;)

Całość uzupełniały programy dostarczane przez poszczególne TV lokalne. Talk-show z gwiazdami polskiego ekranu - "Ring z..." (produkcji WTK Poznań), "Mocne rozmowy Marka Kotańskiego" (TV Porion Warszawa), "Trudne rozmowy" TV Płock (Tele-Top) - w rzeczywistości program się nazywał "Nocne klimaty", ale widocznie komuś ta nazwa się nie spodobała.

Co ciekawe, zapamiętąłem głównie programy nadawane w pocżatkach działalności. Nowsze wyleciały mi z głowy zupełnie. :? Chciałem też napisać z pamieci ramówkę, ale się nie udało, więc jednak poszukałem jakiejś gotowej:

Ramówka TV Płock z 1999 roku - programy wspólne Twojej Telewizji Miejskiej są na czarnym tle (lokalne na zielonym).




Właśnie to zauważyłem dziś Coś mie się wydaje że niewypały rządzą wszędzie i w radiu i w w telewizji. Zastanawiam się czy ich nie rekrutują w szpitalach psychiatrycznych, bo szczyty głupot są zdobywane na każdym kroku. (Obawiam się że szczyty himalajskie są już zbyt niskie dla nas do zdobywania).
Pozdrawiam


Szczerze? ja chodze do grupy z ludzmi wrazliwymi psychicznie i oni sa madrzejsi i inteligenniejsi niz panowie z TVP i innych komerch. Potwierdzam i zgadzam sie z Toba

TVP to jedna wielka instytucja do prania mozgu polakow. Sam jak pierwszy raz zobaczylem zorro, to myslalem, ze zlikwidowali zupelnie to pasmo, ale teraz to 15 minut, przeciez to sie w glowie nie miesci. Tak Martenka - kronika glowna i zaraz obok flesz to przypomina mi pogode jak za sld - byla jedna czesc, potem reklama , olejnik leciala, a potem druga pogoda, dokladnie bez sensu i logiki. Lepiej by juz bylo, zeby zlikwidowali to pasmo lokalne, niz robili z tego szmacie. I kto to bedzie ogladal. Jak bylem maly, za czasow odwiecznego kodowanego canal+ - gdzie sie siedzialo i na maxa ogladalo krolika buksa, o. wtedy to bylo 3 razy na dzien - 3 razy po pol godziny - mozna bylo spokojnie ogladac kronike, czy tam aktualnosci(widzowie z katowic)chocby te katowice w libiazu, albo tam byly jeszcze inne sensowne programy. Naprawde mozna bylo ogladac. A teraz to stopniowo sie ogranicza to TVP3, ja rozumiem uruchamianie kolejnych nadajnkow, ale ich nie przybywa za duzo, a wprost TVP3 ponosi same straty. Irytuje mnie to, ze jak ogladam katowice, to na dwojce leci tak: najpierw aktualnosci, 25 minut, potem mowia, ze za chwile sport, potem leci pogoda, i ma leciec sport, to oni reklamy puszczaja, i nie patrza sie, ze wybila wtedy jeszcze 18:30 - i calych reklam nie ogladnalem, nie mowiac juz o sporcie. A teraz jest jeszcze gorzej. To widac, ze kaczorki nie opiekuja sie mediami polskimi, a nastawialem sie na rewolucje...coz...stary zawias zawiodl sie.


Wg. mnie poraniony pomysł z tak drastycznym ograniczaniem lokalnych ośrodków. Dla mnie telewizyjna Trójka zawsze kojarzyła sie z regionem. Teraz jakieś TVP3 z Warszawy - kolejny program z informacjami które mam na TVP1,2 Polsacie, TVN ie i innych programach. Ile można ogladać tych politycznych durnych głupot płynących z Warszawy. Do Bydgoszczy mam 40 km i nie wiem co sie tam dzieje bo zabierają mi jedyną lokalną TV. Dobrze że jeszcze PR PiK zostało. Ciekawe jak długo :(

A co dopiero jest w libiazu - katowice zamiast krakowa - to jest jeszcze gorzej. W sumie nie zazdroszcze Ci, bo masz podobny problem do mojego.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qup.pev.pl