Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...
Za miesiąc będą 2 latka...
Kombiak wersja Joy 1,2 64 KM, 4 poduchy, klima, ABS, alusy, centralny zamek + skórzane dodatki, przebieg 50 tyś.km
Na plus :
rewelacyjna jak dla mnie skrzynia biegów, spory bagażnik
Na minus
Fabryczne letnie opony Barum, głośne a na mokrym strach jechać szybciej niż 100km/h (zimówki kupiłem już Fuldy).
Po roku przednie prawe łożysko z piastą (gwarancja)
Miesiąc temu centralny zamek zwariował, zamiast domykać szyby, otwierał je (wymiana prawego zamka, ściąganie części z Czech 2 tyg., gwarancja)
Obecnie padła klima (pomimo, że była dość regularnie używana) ciekawe czy obejmuje to gwarancja (?)
Skrzypiący plastik w drzwiach, zwłaszcza podłokietniki
Skrzypiące zawieszenie zwłaszcza na mrozie (podobno TTTM)
ASO Skody w W-wie to tragedia i jakieś nieporozumienie. Jeżeli nie przyjedziesz pod krawatem lub Octavią II albo Superbem to mają cię w D**** :evil:
Zużycie paliwa
miasto od 7,1 do 9,5 mam dość ciężką nogę więc średnio jakieś 8,5 litrów
trasa średnio 7 litrów ale jak jedziesz spokojnie i nie przekraczasz 90 km/h to można zejść do 5,5
Jak za te pieniążki to jestem w miarę zadowolony (ale następny jeśli kupię to będzie TDI)
Wczesniej przez 4 latka był Opel Corsa.
Tam co prawda nic nie skrzypiało ale leciał czujnik temperatury,czujnik ciśnienia oleju i moduł wolnych obrotów na biegu jałowym + gumki przedniego zawieszenia przy szpilkach co 1,5 roku do 2.
Witam,
Może problem nie jest jakiś dziwny, jednak mnie zastanawia.
Zacznę od początku.
Opel Tigra 1.6
Kiedyś,dawno temu puknąłem w krawężnik gdy ratowałem życie (oraz lampy) przed pieskiem (Bernardyn) i skrzywiłem felgę. Zmieniłem na zapasowe i oddałem felgę do prostowania. Jeździłem bez najmniejszych problemów. Odesłano mi felgę, a ja po dłuższym czasie postanowiłem w wolnej chwili, wymienić opony na zimowe z wyprostowaną felgą (nie zabijajcie zrobiłem to 3 tygodnie temu). Po zmianie opon okazało się że auto dostaje wibracji i to strasznych, (pomijam fakt że dziwnym trafem po przejechaniu tak 100 km przednia szyba od strony "prostowanej" felgi pękła) Pojechałem zatem do innego wulkanizatora i poprosiłem o sprawdzenie felgi która była "prostowana" - nic nie zrobili ok założyłem na nowo felgę zapasową. Jadę a autem nadal trzęsie :/ No więc pędem do miejsca gdzie zmieniali opony, poprosiłem o sprawdzenie wyważenia kół i na każdym z nich niewyważenie sięgało zakresu 16-34 gramy :/ Stałem nad nimi i patrzyłem na ręce, wyważyli wszystkie na 0:0. Ok jadę więc i co się dzieje. W pewnym momencie usłyszałem jakbym coś ciągnął, zatrzymałem się oglądam auto nic się nie dzieje, za koła nie ma luzów. Ruszyłem i słyszę, łożysko z tyłu... ok choć już mnie wnerw bierze. Dojechałem do Warszawy naciskam na hamulec słyszę tarcie od strony pasażera ... no comments. Dobra więc wiem już z tyłu klocki oraz łożysko. Dzień później ruszam i o mało nie zatrzymałem się i nie spaliłem auta. Trzęsie kierownicą, do 80 nic nie czuć, ale w zakresie 80-100 kierownicą szarpie, auta nie rzuca jedzie prosto a kierownica lata. Czuć wibracje w trakcie jazdy. Ale dziwnym trafem podczas jazdy powyżej 100 - tak od 110 kierownicą nie rzuca a auto tylko delikatnie wibruje. Mam sentyment do tego auta i proszę Was poradźcie co może wymagać wymiany przy takich objawach.
Pozdrawiam
DeneX
Opel Astra SPORT GAZ NA GWARANCI (nie)POLECAM
1 załącznik(i) http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10696723
Gość nie mówi prawdy przez telefon. Auto było dość solidnie wypadkowe. Przednia maska, błotniki nie pasują do siebie. Maska ma inny odcień niż inne elementy (byłem o 17, gdy ciemno i pierwsze co to rzuciło mi się w oczy). Przedni zderzam popękany lakier, nie od stłuczki parkingowej, tylko od zlego pomalowania. Tylny zderzak spawany dość nieudolnie. Tylny lewy błotnik jest cały rant zardzewiały. Gość robi wielkie oczy i wmawia że tego nie zauważył. W środku przy 70 km/h nie da wię rozmawiać. Coś jest wadliwego w tylnej osi. Najprawdopodobniej łożysko, bądź coś innego. Szum jest nie do wytrzymania.
OGÓLNIE NIE WARTO JECHAĆ I SZKODA KASY NA TELEFON. JA MIAŁEM WYCIECZKĘ 400 KM W OBIE STRONY.
Obliczyłem, że trzeba dołożyć do auta ok 2 tys zł i nie będzie to wyglądać tak, jak powinno.
Cytat:
Opel Astra SPORT GAZ NA GWARANCI POLECAM Wydrukuj ofertę
Cena (brutto):
11 900 PLN / 2 899 EUR (do negocjacji)
Typ:
Hatchback
Informacje:
Rok produkcji: 1998, Data rejestracji: 07/1999, Przegląd: 10/2010, Ubezpieczenie: 06/2010, 230 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 136 KM (100 kW), Pojemność skokowa: 2000 cm3, benzyna+LPG, granatowy-metallic, Liczba drzwi: 2/3, Status pojazdu sprowadzonego: sprowadzony/zarejestrowany, Kraj pochodzenia: Niemcy, Kraj aktualnej rejestracji: Polska.
Dodatkowe wyposażenie:
ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, ASR, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, wspomaganie kierownicy, immobiliser, instalacja gazowa, komputer, welurowa tapicerka, światła przeciwmgłowe
Dodatkowe informacje: