Żyla, żyletka, śmierć.Aniele usłysz moje myśli,które uciszyleś ...


Ok. Mozna powiedzieć że się upieram. Tylko ja się nie upieram że Peugeot czy Renault jest lepsze, a porównywalne pod względem jakości. Ty jak widze bardzo ufasz w tabelki, czy to z rankingu czy z forum itp. No wiec po raz kolejny użyjmy rankingu do porównania:

No i co my tu widzimy, opinie o Pasku 380 sztuk, o Lagunie ponad 1000, o 407 325 sztuk. Myśle że takie rankingi sa troche wiarygodniejsze od tych z TUV, ADAC, czy DEKRa bo nasze warunki sa troche trudniejsze niż w DE.

Tak wiec moje stanowsko jest takie że są to porównywalne marki. I nadal czekam na jakiś dowód że ten Pasek jest lepszy.

O lolu złoty :heu: Czytałeś te opinie Laguny w ogóle? Duża część jest o d*pie marynie, czyli jakież to nie piękne i w ogóle - a w takich postach jest jak zwykle mało konkretów. Plastiku z drzwi czy zderzaków nie serwisujesz prawda? Niektóre z tych opinii to tęgi bullshit. Why? Jeden gość pisze, że miał S60 i kupił Passata i wyzywa od g*wien, że 7 razy lądowało auto na lawecie po czym wraca do Volvo :rotfl: Więc jeśli chcesz wierzyć opiniom bez konkretów (a spojrzałeś celowo tylko na ich ilość i na tej podstawie porównujesz awaryjność) to sobie wierz, ale proszę nie wciskaj mi tu takich danych.
Kilka konkretniejszych cytatów:

Auto, psujące się ~ 2 razy w mieś. za ponad 100000 złotych to paranoja. Strach wyjechać poza miasto bo może się popsuć. Renault twierdzi, że auto może się psuć nieokreśloną ilość razy podczas trwania gwarancji ( np. 50 ?!!! ) i wszystko jest zgodne z normami jakości Renault !!! - mam to na piśmie. Ponadto warunki Assistance obowiązujące w Renault są inne niż dostaje klient w karcie gwarancyjnej !!! - niemożliwe - patrz ostatnie zdanie w warunkach assistance z karty gwarancyjnej - mówi ono, że w razie rozbieżności między dokumentem assistance z karty gwarancyjnej a warunkami Renault Assistance moc wiążącą mają te drugie. Na moją pisemną prośbę o udostępnienie ich ( po tym jak spotkały mnie problemy z otrzymaniem auta zastępczego ) salon gdzie kupiłem auto odmówił mi udostępnienia warunków "tych wiążących". - mam to na piśmie. Od miesięcy (!!!) czekam na odpowiedź z Renault na temat tego co psuje się w moim aucie bo chcę je wymienić na nowe, niestety Renault nie informuje mnie o rodzajach...


Musiałęm dokupić kartę startową, to wynalazek nietrafiony. Jej sprawność jest obliczona na około 4 lata. Po tym czasie szykujemy 500 zł na zakup nowej wraz z zaprogramowaniem. Wahacze z przodu wymieniłem po 70 tyś km. Po 150 tyś padło łożysko alternatora oraz łożysko przedniego koła. Po 170 wymiana koła dwumasowego. Przy przebiegu 140 tyś padły podnośniki przednich szyb, najpierw lewy potem prawy. Po ok. 100 tyś kupiłem nowy włącznik sterowania lusterkami. Po 180 tyś nie działa już zamek centralny oraz sygnał ostrzegania o pozostawionych światłach podczas wysiadania z samochodu. Po 150 tyś zwiał czynnik chłodzący układu klimatyzacji z powodu licznych nieszczelności oraz padło ogrzewanie lusterek.


Pamiętam jak Renault za pośrednictwem grupy dziennikarzy wychwalali nową LAGUNĘ II. Jak pieli zachwyty nad rewelacyjną jakością, bezusterkowością, jak opowiadali co to przechodził samochód w ramach testów drogowych. Ja nabrałem się na te piewy zachwytów i kupiłem pomimo że znajomi mi odradzali. A póżniej po 5 latach przeczytałem o największej wpadce RENAULT z powodu usterkowości i niskiej jakości tego auta. Przeczytajcie testy ADAC i TUV na temat usterkowości – laguna otwiera tam drugą setkę „ bezusterkowych” produktów RENAULT. Względnie niewysoką cenę zakupu Laguny firma rekompensuje sobie serwisem. Atrakcyjną cenę zakupu porównajcie do realnej ceny odsprzedaży . Pozdrawiam życząc wyższej jakości samochodu niż mój.


Rok temu zostałem posiadaczem Laguny 2 kombi 1.9 dci 2002 r. PRIVILAGE 150 tys przebieg

Do zakupu skusiła mnie cena 28 tys i wyposażenie (climatronic navi podgrzewane fotele skórzane 10 air bag tepomat itp.full opcja)

Od tamtego czasu same problemy i awarie :

-wysprzęglik z czujnikiem jakims przy skrzyni 1500 zł
-zawieszenie przód 800 zł
-czujnik pompy klimy 300 zł
-panel klimy wymiana 200 zł
-nabicie klimy 200 zł
-tuleje tylnej belki 500zł
-3 razy przetaczanie tarcz(oryginalne tarcze wymienione rok temu podobno za miękki materiał )300 zł
-klocki przód 300 zł
-2 razy wymiana filtra przeciwpyłkowego 200 zł
-robocizna tego wszystkiego około 2000 tys


miałem parę samochodów w swoim zyciu
opel astra
opel vectra
peugeot 206
laguna 1
2 x opel kadett
z żadnym z nich nie miałem tylu problemów.Przed zakupem czytałem na forach i ogólnie w necie ze laguny są awaryjne ale bez przesady
Zaznaczam ze auto przed tym jak kupiłem w niemczech około 15 tys km miało gruntowny serwis za około 2 tys euro od wymiany rozrządu po tarcze klocki oleje łożyska itp

Mam pytanko do posiadaczy Laguny 2 generacji czy wasze autka są tez tak awaryjne ???



Czekaj no - czy w jakimkolwiek samochodzie, który miałem w rodzinie były takie problemy przy tak wczesnych przebiegach? Nie przypominam sobie. Bo nie mieliśmy nigdy samochodu z salonu. Ba - przebiegi które się kręciło były o niebo wyższe i naprawdę - samochód nigdy w serwisie nie stał.

PS: jest takie powiedzenie: "Zasuwam do salonu żeby odebrać 2 nowiutkie Laguny. Pierwsza do codziennej jazdy, a druga jako auto zastępcze gdy ta pierwsza pierd*lnie mi w drodze." Bez powodu? :>
Ten post był edytowany przez Podstavsky dnia: 23 Sierpień 2010 - 13:38

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • qup.pev.pl